32 394 500 złotych – tyle pieniędzy osiem polskich samorządów przelało na konta klubów żużlowych startujących w PGE Ekstralidze. Obok kontraktu telewizyjnego, urzędy miast są najhojniejszymi sponsorami klubów. W środowisku już słyszy się, iż tak wysokie dotowanie profesjonalnego sportu jest patologią, która tylko się pogłębia. Co gorsza, finalnie duża część z przywołanej sumy nie trafia do polskich utalentowanych sportowców, tylko na zagraniczne gwiazdy, które doją polskie kluby na wiele milionów.