5 godzin temu
W pierwszym ćwierćfinale PSG pokonało Aston Villę 3:1, a w drugim zawodnicy z Birmingham zagrali naprawdę dobrze, ale nie udało im się odwrócić losów dwumeczu. We wtorkowy wieczór wygrali 3:2, w efekcie czego cały ćwierćfinał zakończyli wynikiem 4:5. Tym samym Matty Cash zakończył debiutancki sezon w Lidze Mistrzów.
REKLAMA
Zobacz wideo Szczęsny czy ter Stegen? Kibice Barcelony podzieleni? "Zdecydowanie to on powinien być numerem 1"
Tak Anglicy podsumowali Matty'ego Casha. Jest powód do dumy
Cash przeciwko PSG wystąpił ósmy i ostatni raz w tej edycji Ligi Mistrzów. Reprezentant Polski spędził na boisku pełne 90 minut i zagrał naprawdę nieźle. To oczywiście nie umknęło uwadze angielskich mediów, które wystawiły mu niezłe oceny.
"Miał ewidentne problemy z szybkością Barcoli i podstępem Kwaracchelii, ale wykonał też kilka dobrych wślizgów i sprawnie przesuwał się do przodu" - napisał po spotkaniu goal.com i wystawił Cashowi siódemkę w skali od 1 do 10. To najwyższa nota wśród wszystkich defensorów zespołu z Anglii.
Taką samą notę 27-latek otrzymał od birminghammail.co.uk. "Cash dał z siebie wszystko przeciwko Barcoli, który był zagrożeniem na skrzydle. Prawy obrońca stanął przed trudnym zadaniem powstrzymania Kwaracchelii, ale poradził sobie z wyzwaniem dobrze" - czytamy. Wyżej w obronie oceniono tylko Ezriego Konsę.
Bardziej surowy jest "Daily Mail", według którego reprezentant Polski zasłużył na 6,5 w tej samej skali. Gorzej w obronie miał zagrać tylko Pau Torres. "Zaniepokojony tempem gry Barcoli, nie zdołał dogonić skrzydłowego PSG przy otwierającej bramce, ale przyczynił się do walki o wynik" - napisano.
Na szóstkę Casha ocenił portal astonvillanews.co.uk. Całej pierwszej jedenastce przyznano aż pięć takich ocen, a tylko Emiliano Martinez otrzymał niższą. "Sports Illustrated" za aplikacją FotMob oceniło reprezentanta Polski na 7,3, czyli piątą najlepszą notę w zespole.
Jak widać Matty Cash mocno podzielił angielskie media w ostatnim, ósmym występie w tej edycji Ligi Mistrzów. Prawy obrońca rozgrywki zakończył z jedną asystą, którą zaliczył w spotkaniu przeciwko Club Brugge w 1/8 finału.
