W poniedziałek Tai Woffinden został oficjalnie zaprezentowany jako nowy zawodnik Moonfin Malesa Ostrowa Wielkopolskiego na sezony 2026 i 2027. Wraz z tym ogłoszeniem pojawiła się ważna informacja dla kibiców – Brytyjczyk nie pojawi się już w tym roku na torze.
– Z euforią informuję, iż podpisałem kontrakt z Ostrovią na najbliższe dwa sezony i nie mógłbym być bardziej szczęśliwy z tego powodu! Choć w tym roku nie pojawię się na torze, jestem pewien, iż będę w pełni gotowy na rozpoczęcie tej współpracy – napisał Woffinden na swoim profilu społecznościowym. Podkreślił też swoje przywiązanie do miasta i wdzięczność dla sponsorów oraz fanów, którzy wspierali go przez całą karierę.
Powrót do jazdy – ostrożny i przemyślany
Choć Brytyjczyk wrócił już na motocykl i odbył pierwsze treningi po poważnej kontuzji, której doznał w marcu podczas sparingu w Krośnie, jego przyszłość w Texom Stali Rzeszów pozostaje niepewna. Klub podkreślał, iż nie będzie ryzykować zdrowiem zawodnika i wszelkie decyzje dotyczące powrotu do rywalizacji będą podejmowane z dużą rozwagą. Teraz wszystko jest już jasne.
Woffinden doznał licznych poważnych urazów, w tym podwójnego złamania kości udowej, złamań żeber, uszkodzenia kręgosłupa i przebicia płuca. Pomimo trudnej drogi rehabilitacji, w lipcu udało mu się wrócić na tor podczas treningów we Wrocławiu. Texom Stal Rzeszów weźmie udział w fazie play-off Metalkas 2. Ekstraligi i 17 sierpnia rozegra półfinałowy mecz z Fogo Unią Leszno.
