Taazy i Arab na kursie kolizyjnym! Zawalczą o pas mistrzowski PRIME

9 godzin temu


Na gali Prime Show MMA 15 dojdzie do walki na mistrzowskiej! „Taazy” i „Arab” zmierzą się ze sobą w walce o pas mistrzowski federacji.

Najbliższa gala freakowa w naszym kraju odbędzie się 10 stycznia w Puławach. Mowa oczywiście o wydarzeniu Prime Show MMA 15: Merry Freakmess, które zapowiada się naprawdę bardzo interesująco.

Na tę chwilę co prawda poznaliśmy raptem parę zestawień z karty walk, jednakże już teraz wygląda na to, iż rozpiska będzie prezentować się naprawdę obiecująco. Ponadto, dziś odbędzie się konferencja, w trakcie której zostaniemy zapoznani z całą kartą. Aktualnie wiemy o tym, iż w klatce zamelduje się ponownie Paweł Jóźwiak. Były prezes FEN-u stanie w szranki wraz z Kacprem Miklaszem, mając u swego boku Marcina Naruszczkę. Co więcej, do czynienia będziemy mieli z walką z udziałem niskorosłego „Big Jacka”, którego rywalem będzie „Kirimasu”, czyli rzecz jasna Marek Jówko.

Z zestawień usytuowanych z pewnością na górze rozpiski wiemy, iż dojdzie wreszcie do długo wyczekiwanej konfrontacji Arkadiusza Tańculi z „Takefunem”. Najprawdopodobniej będzie to walka na zasadach K-1 i być może jest to co-main event wydarzenia.

ZOBACZ TAKŻE: „Nie pamiętam walki, walczyłem na instynktach” – Iwo Baraniewski o szalonym debiucie w UFC [WIDEO]

Taazy i Arab o pas PRIME!

Nie jest to jeszcze pewne, ale na pewno jest to dość prawdopodobne, iż starcie Taazy vs. Arab będzie walką wieczoru całego wydarzenia. Na szali tego pojedynku znajdować się będzie przecież pas mistrzowski federacji Prime MMA, choć w tym przypadku nie będzie to walka w przekrojowych Mieszanych Sztukach Walki.

Kamil oraz Gabriel swoją batalię stoczą na zasadach K-1. Obaj radzą sobie w tej płaszczyźnie naprawdę dobrze, choć wiemy, iż Al-Sulwi jest mimo wszystko parterowcem. Raper nie będzie mógł jednak popisać się po raz kolejny swoimi umiejętnościami zapaśniczymi czy to parterowymi.

Ta walka wisiała w powietrzu od dłuższego czasu. Kamil zmierzy się z Gabrielem, a stawką będzie mistrzowski pas, który tylko jeden z nich zabierze do domu. To pojedynek, o którym dużo osób mówiło już po ostatniej walce Araba. Obaj mają swoją rzeszę fanów i zupełnie różne style, co tylko dodaje temu zestawieniu smaku. Taazy od dawna powtarzał, iż jego celem jest walka o pas. Krok po kroku budował swoją pozycję i wielu uważa, iż w końcu zasłużył na taką szansę. Arab z kolei to gość, który nigdy nie wchodzi do klatki bez charakteru. Ma doświadczenie, zachowuje zimną głowę i potrafi walczyć wtedy, kiedy presja jest największa. Wszystko wskazuje na to, iż ten pojedynek może zapisać się grubą czcionką w historii PRIME.

Biorąc pod uwagę grafiki PRIME’u, można wysnuć wniosek, iż swoją kolejną walkę stoczy również Marianna Schreiber. Nie można jednak brać tego za pewnik. O wszystkim powinniśmy się dowiedzieć już za parę godzin.

Idź do oryginalnego materiału