Szymański wszedł na boisko, kiedy było 0:1. Wystarczyło pięć minut

- Strona główna
- Piłka nożna
- Szymański wszedł na boisko, kiedy było 0:1. Wystarczyło pięć minut
Powiązane
Polecane
MECZ ZA SZEŚĆ PUNKÓW DLA AMATORA GOLCE
3 godzin temu
Gniezno modli się za ojczyznę i papieża Franciszka
4 godzin temu
Handball Stal Mielec pewnie pokonuje KPR Żukowo.
4 godzin temu