Pozycja Marka-Andre Ter Stegena w FC Barcelonie była niepodważalna jeszcze na początku sezonu 2024/2025. Niedługo później Niemiec doznał jednak poważnej kontuzji kolana, po której nie wrócił już do pierwszej jedenastki. Najpierw wyżej od niego w hierarchii Hansiego Flicka znajdował się Wojciech Szczęsny, a teraz jeszcze Joan Garcia. Nie jest żadną tajemnicą, iż Barca chętnie pozbyłaby się zarabiającego potężne pieniądze Niemca.
REKLAMA
Zobacz wideo Totalna degrengolada w Legii
Dlaczego Ter Stegen znowu gra w Barcelonie? Flick wyjaśnia
Choć wydawało się, iż Ter Stegen opuści Barcę już w okresie letnim, to w dużej mierze z powodu operacji pleców został w klubie. Do pełni zdrowia wrócił na początku grudnia, ale raczej nikt nie spodziewał się, żeby miał jeszcze okazję reprezentować barwy hiszpańskiego zespołu - a co najwyżej czekać na zimowe okienko transferowe. To jednak Niemiec, a nie Wojciech Szczęsny (który co prawda dopiero co zmagał się z zapaleniem żołądka i jelit, ale dostał powołanie na mecz) wystąpił od pierwszej minuty we wtorkowym spotkaniu Pucharu Króla z Guadalajarą.
Hansi Flick wypowiedział się na ten temat podczas konferencji prasowej.
- Dla mnie Marc jest kapitanem, gra tu od dwunastu lat. Teraz wrócił, a ja i sztab trenerski chcieliśmy dać mu szansę, żeby zaznaczył swój powrót. To była decyzja dotycząca tylko tego meczu. Chodzi tylko o to, nic więcej, miał okazję, żeby zagrać. Myślę, iż to było dobre dla niego, przed podjęciem kolejnych kroków - podsumował trener Barcy (tłumaczenie za "fcbarca.com").
ZOBACZ TEŻ: Trzecioligowiec zaskoczył Barcelonę! Gol w 76. minucie zmienił wszystko
FC Barcelona kolejny mecz rozegra w niedzielę, 21 grudnia. Jej rywalem będzie Villareal.

2 godzin temu











![Polska - Austria na Arenie Katowice. Towarzyski mecz tenisistów stołowych [Zdjęcia]](https://www.wkatowicach.eu/assets/pics/aktualnosci/2025-12/tn_IMG_0260.jpg)

