Szykuje się wielki skandal w Anglii! Niewiarygodne, do czego się posunęli

Zdjęcie: Fot. Jason Cairnduff / Action Images vis Reuters


Szykuje się gruby skandal w Anglii. Prestiżowy dziennik "The Telegraph" dotarł do szokujących informacji dotyczących akademii dwóch angielskich gigantów: Manchesteru City i Manchesteru United.
Manchester City i Manchester United nie mogą zaliczyć tego sezonu do udanych. Ten pierwszy klub ma szansę tylko na zdobycie jednego trofeum - Pucharu Anglii, w którym jest w ćwierćfinale. Manchester United może wygrać tylko Ligę Europy (w ćwierćfinale zagra z drużyną Olympique Lyon).


REKLAMA


Zobacz wideo Probierz dostał pytanie o Casha i od razu wypalił. "Żeby sprawa była jasna"


Wielki skandal w Anglii. "The Telegraph" wykrył oszustwa
Manchester City i Manchester United niedługo mogą zmagać się z dużymi problemami. Chodzi o oszustwa wiekowe w ich akademiach. Śledztwo przeprowadzone przez brytyjski dziennik "The Telegraph" ujawniło, iż dowody fotograficzne poddają w wątpliwość uprawnienia sześciu młodych zawodników urodzonych za granicą.


Na razie nie ujawniono nazwisk piłkarzy. Wiadomo, iż wszyscy przeprowadzili się do Wielkiej Brytanii już kilka lat temu, a trzech z nich grało choćby w młodzieżowej reprezentacji Anglii. Są podejrzenia, iż niektórzy z nich mogą mieć 16 lat lub być choćby dorosłymi! A trenują z 11 czy 12 latkami.
"The Telegraph" dodaje, iż chociaż Manchester City, Manchester United, ani FA, nie pozwoliłyby świadomie na takie potencjalne oszustwo, to jest wątpliwość, czy kluby zrobiły wystarczająco dużo, aby zweryfikować wiek zawodników. Żaden z piłkarzy nie został poddany badaniom naukowym.
Dotychczas FA (związek piłkarski działający w Anglii) i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych nie skomentowało sprawy.


Co na to kluby? Manchester City jest przekonany, iż wypełnił wszystkie prawne i regulacyjne obowiązki określone przez organy zarządzające. Tymczasem Manchester United wydał oświadczenie.
Zobacz: Selekcjoner Litwy przypomniał o największym koszmarze Polaków. "Pokazali, iż można"
"Jesteśmy zobowiązani do prowadzenia wszystkich aspektów naszej akademii zgodnie z zasadami i regulacjami określonymi przez nasze organy zarządzające, w tym rekrutacji i rejestracji zawodników . Podchodzimy bardzo poważnie do naszej odpowiedzialności za zapewnienie dobrostanu i bezpieczeństwa zawodników" - czytamy w nim.


"The Telegraph" dodaje, iż skandal ten wywołał duże poruszenie i zaniepokojenie wśród rodziców innych młodych zawodników.