Szybko poszło. Reprezentant Polski pograł rok i zmienia klub

3 godzin temu
Początek obecnego sezonu nie jest zbyt udany dla Dominika Marczuka. Ten częściej siedział ostatnio na ławce rezerwowych, aniżeli biegał po boisku w barwach Real Salt Lake. Dziennikarz Tom Bogert poinformował niespodziewanie, iż reprezentant Polski lada moment zmieni pracodawcę. "Dokumentacja oczekuje na potwierdzenie" - przekazał.
Dominik Marczuk trafił do Real Salt Lake rok temu, kiedy został wykupiony z Jagiellonii Białystok za 1,5 mln euro. Debiutancki sezon miał całkiem niezły, zwłaszcza iż jego formę dostrzegł Michał Probierz i powołał go do reprezentacji Polski. Mało tego, w debiutanckim meczu z Portugalią piłkarz strzelił choćby gola. Ostatnie tygodnie były jednak dla niego dość słabe. Jak się okazuje, lada moment może zatem zmienić pracodawcę.


REKLAMA


Zobacz wideo "Jestem trochę zawiedziona". Natalia Bukowiecka piąta na Stadionie Śląskim


Reprezentant Polski zmienia klub. "Dokumentacja oczekuje na potwierdzenie"
Dziennikarz Tom Bogert poinformował w piątek, iż FC Cincinnati prowadzi rozmowy z Real Salt Lake w sprawie pozyskania Dominika Marczuka. Niedługo potem zaktualizował te wieści. "FC Cincinnati osiągnęło porozumienie z klubem piłkarza. Dokumentacja złożona w MLS oczekuje na zatwierdzenie" - podał. Wiemy, iż 21-latek jest rozpatrywany w zespole Cincinnati jako prawy wahadłowy, aniżeli skrzydłowy czy choćby napastnik, jak to miało miejsce w dotychczasowym klubie.
Nie wiadomo jednak, w jaki sposób zostanie przeprowadzony ten transfer. Marczuk ma przecież obowiązujący do końca grudnia 2027 roku kontrakt, w związku z czym trzeba za niego zapłacić. Portal Transfermarkt wycenia go na dwa miliony euro. Już teraz wiadomo, iż Polak będzie musiał rywalizować o pierwszy skład m.in. z DeAndre Yedlinem czy Alvasem Powellem.


Niewątpliwie transfer Marczuka to dobra informacja dla selekcjonera reprezentacji Polski Jana Urbana. Ten będzie prawdopodobnie chciał wrócić do gry z czwórką obrońców, dlatego będzie potrzebował zarówno bocznych defensorów, jak i skrzydłowych. Wydaje się, iż pewniakami do powołania są Matty Cash oraz Przemysław Frankowski, natomiast fani domagają się powrotu choćby Pawła Wszołka. Czy zatem Marczuk również otrzyma szansę?


Były zawodnik Jagiellonii Białystok rozegrał łącznie w barwach Real Salt Lake 31 meczów, w których strzelił dwa gole i zanotował cztery asysty. Jego dotychczasowy zespół zajmuje dopiero 10. miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej MLS, z kolei FC Cincinnati (52 pkt) jest liderem Konferencji Wschodniej, mając punkt przewagi nad drugą Philadelphią Union.
Idź do oryginalnego materiału