Real Madryt nie rozgrywa najlepszego sezonu, czego najlepsze potwierdzenie dostaliśmy w środę wieczorem. W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów z Arsenalem klub z Madrytu mógł niewiele. gwałtownie stało się jasne, iż kolejnej niesamowitej remontady nie będzie. Real przegrał z Arsenalem 1:2, a w dwumeczu aż 1:5.
REKLAMA
Zobacz wideo Szczęsny czy ter Stegen? Kibice Barcelony podzieleni? "Zdecydowanie to on powinien być numerem 1"
Ancelotti nie czeka na zwolnienie. Trafi do kadry Brazylii?
Taki wynik oznacza, iż najpewniej niedługo z klubem pożegna się Carlo Ancelotti. W ostatnich miesiącach z Realem Madryt łączono przede wszystkim Xabiego Alonso. "Sport" wskazał, iż do Madrytu może trafić choćby Juergen Klopp. A co z Ancelottim? Okazuje się, iż szkoleniowiec też myśli o swojej przyszłości. Według "The Athletic" w trakcie wczorajszego meczu z Arsenalem na trybunach obecny był... wysłannik brazylijskiej federacji. O jego zatrudnieniu marzyć ma Ednaldo Rodrigues - prezydent CBF.
Ancelotti w ciągu kilku kolejnych dni ma się spotkać z osobą wysłaną przez CBF. "Według źródła Ancelotti zasygnalizował zainteresowanie, by zastąpić zwolnionego w marcu Dorivala Juniora. Przedmiotem dyskusji ma być termin zatrudnienia Ancelottiego - czy trafi do Brazylii już w czerwcu, czy później" - czytamy.
Brazylijskiej federacji ma zależeć na czerwcowym terminie, bo wtedy kadra tego kraju zagra dwa ważne mecze w eliminacjach do mundialu - z Ekwadorem i Paragwajem. Mimo kiepskiej formy brazylijskiej kadry, jej awans na mistrzostwa świata jest raczej niezagrożony.
I wygląda na to, iż Ancelotti może być dostępny choćby szybciej. Telewizja Sky Sports poinformowała, iż Real nie zamierza czekać ze zmianą trenera do lata. Włoch ma odejść z klubu... jeszcze w tym miesiącu. Według Anglików jego ostatnim meczem w roli trenera Realu będzie finał Pucharu Króla przeciwko Barcelonie. To spotkanie odbędzie się w sobotę 26 kwietnia o 22:00.