Szpakowski wraca za mikrofon. Jest oficjalna decyzja

16 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl


Dariusz Szpakowski od pewnego czasu nie jest już tak aktywny zawodowo jak w przeszłości. Dziennikarz TVP Sport coraz rzadziej komentuje mecze, zwykle ograniczając się jedynie do udziału w dużych turniejach. Dlatego niektórych kibiców na pewno ucieszy fakt, iż komentator już niedługo znów zasiądzie za mikrofonem. I co interesujące - przynajmniej na razie - nie chodzi o spotkanie reprezentacji Polski.
Głos Szpakowskiego można było usłyszeć podczas ostatnich mistrzostw świata oraz mistrzostw Europy. Wciąż zdarza mu się komentować mecze reprezentacji Polski - choćby niedawne spotkanie z Portugalią, które Biało-Czerwoni przegrali 1:5.


REKLAMA


Zobacz wideo Kaja Ziomek-Nogal czwarta w wielobojowych mistrzostwach Europy! "Jestem coraz bardziej nakręcona"


Szpakowski znów za mikrofonem. Skomentuje mecz Realu Madryt
I choć komentator doskonale zdaje sobie sprawę, iż jest coraz bliżej emerytury, to na razie nie zamierza kończyć z piłką. - Ludzie pytają: "Panie Darku, już pan skończył?", "Panie Darku, gdzie pana usłyszymy?". Z jednej strony jest hejt - "niech spada, bo się myli, bo przegrywają, bo to, bo tamto". A kiedy poszedłem na emeryturę, to ludzie mówią: "Ale brakuje Szpakowskiego". To właśnie jesteśmy my - dzielił się swoimi refleksjami w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".


Teraz Telewizja Polska zamierza ponownie skorzystać z jego usług. A wszystko przez to, iż zbliżają się mecze 1/8 finału Pucharu Króla. Publiczny nadawca ma prawa do pokazywania tych rozgrywek. I właśnie jedno ze spotkań na tym etapie rozgrywek ma skomentować Dariusz Szpakowski.
Kibice usłyszą głos Szpakowskiego - w parze z Grzegorzem Mielcarskim - w meczu Real Madryt - Celta Vigo. To spotkanie odbędzie się w czwartek 16 stycznia o godzinie 21:25.


Real Madryt dopiero co przegrał z Barceloną w finale Superpucharu Hiszpanii 2:5. Podopieczni Carlo Ancelottiego nie mają zbyt wiele czasu, żeby po tej wpadce dojść do siebie, ale w meczu z Celtą i tak będą faworytem.


Mecz będzie można obejrzeć na antenie TVP Sport oraz w aplikacji mobilnej publicznego nadawcy. Kibiców, którzy nie będą mogli oglądać tego spotkania w telewizji, zachęcamy do śledzenia relacji tekstowej na łamach Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału