Szok! Lewandowski ukarany przez UEFA! Chodzi o kontrolę antydopingową

4 godzin temu
Robert Lewandowski oraz FC Barcelona w minionym sezonie długo walczyli o triumf w Lidze Mistrzów. Dopiero w półfinale zostali zatrzymani przez Inter Mediolan, a rewanżowe spotkanie okazało się wyjątkowo nieprzyjemne dla Polaka oraz Lamine'a Yamala. Obaj po ostatnim gwizdku zaliczyli poważną wpadkę i będą musieli za to zapłacić. Ukarano też Hansiego Flicka oraz Barcelonę.
Robert Lewandowski w minionym sezonie ugrał z FC Barceloną najlepszy wynik w Lidze Mistrzów. Jednak w półfinale przeszkodą nie do przejścia okazał się Inter Mediolan (3:3 i 3:4 po dogrywce), a teraz wyszło na jaw, iż rewanż w stolicy Lombardii okazał się bardziej dotkliwy dla Polaka.


REKLAMA


Zobacz wideo Sensacyjny powrót do reprezentacji Polski?! Jan Urban: Nie wahałbym się


Robert Lewandowski i Lamine Yamal ukarani. Oto co stało się po meczu Ligi Mistrzów
Doświadczony napastnik oraz Lamine Yamal zostali wylosowani do pomeczowej kontroli antydopingowej. I nie do końca wywiązali się ze swoich powinności. "UEFA nałożyła na Yamala i Lewandowskiego kary pieniężne w wysokości 5 tys. euro za naruszenie przepisów antydopingowych po ostatnim meczu Barcelony w europejskich pucharach" - przekazał hiszpański dziennik "Marca". Zatem werdykt zapadł po 94 dniach od spotkania, w dodatku w momencie, gdy 36-latek dopiero co złapał uraz.


Czym zawinili piłkarze? "Obaj zawodnicy nie zastosowali się do poleceń Inspektora Kontroli Antydopingowej i nie zgłosili się niezwłocznie do Punktu Kontroli, zgodnie z wymogami regulaminu" - wyjaśniono. w uproszczeniu - spóźnili się na badanie i ponieśli tego konsekwencje.
Nie tylko Robert Lewandowski i Lamine Yamal. Hansi Flick oraz FC Barcelona z karami od UEFA
Decyzją Komisji Dyscyplinarnej UEFA za wspomniany mecz ukarani zostali również trener Hansi Flick oraz jego asystent Marcus Sorg. Obaj zostali zawieszeni na jeden mecz europejskich pucharów i grzywną w wysokości 20 tys. euro "za naruszenie ogólnych zasad postępowania oraz podstawowych zasad dobrego zachowania".
Zobacz także: Fatalne wieści ws. Jakuba Modera. Spełnił się czarny scenariusz
Ponadto kataloński klub musi zapłacić za ekscesy swoich kibiców - 5250 euro za rzucanie przedmiotów na murawę oraz 2500 euro za odpalanie środków pirotechnicznych. Zatem łączna wysokość grzywny to 7750 euro. "Wszystkie sankcje wchodzą w życie natychmiast i będą miały wpływ na kolejny mecz w rozgrywkach europejskich, w którym nie będzie Flicka ani Sorga na ławce rezerwowych" - zakończyła "Marca".


Najbliższy mecz europejskich pucharów FC Barcelona rozegra we wrześniu w Lidze Mistrzów. Natomiast pierwsze spotkanie w nowym sezonie czeka ją 16 sierpnia, gdy zmierzy się z Mallorcą w La Lidze.
Idź do oryginalnego materiału