Szeremeta ze złotym medalem. Takiej jej jeszcze nie widzieliśmy

2 godzin temu
Zdjęcie: fot. FB Polski Związek Bokserski


Od piątku w polskich kinach pokazywany będzie film o legendzie polskiego boksu - Jerzym Kuleju. Przy okazji uroczystej premiery produkcji "Kulej. Dwie strony medalu" ostatnia polska medalistka olimpijska w boksie Julia Szeremeta otrzymała złoty medal. "To wyjątkowy moment" - ogłosił Polski Związek Bokserski.
Jerzy Kulej to jeden z najwybitniejszych pięściarzy w historii polskiego boksu, który ma na koncie m.in. dwa złota igrzysk olimpijskich (Tokio 1964 i Meksyk 1968) oraz trzy medale: dwa złote i jeden srebrny mistrzostw Europy. Po zakończonej karierze był m.in. komentatorem boksu w telewizji. Zmarł w lipcu 2012 roku w wieku 71 lat.


REKLAMA


Zobacz wideo Medalistki igrzysk dostają mieszkania. Zaangażowany Robert Lewandowski


Julia Szeremeta z repliką medalu legendarnego Jerzego Kuleja
"Kulej. Dwie strony medalu" - taki tytuł nosi film w reżyserii Xawerego Żuławskiego, który opowiada o kilku latach z życia Jerzego Kuleja. W polskiego mistrza wcielił się Tomasz Włosok, a na ekranie partnerują mu Michalina Olszańska (Helena Kulej), Andrzej Chyra (Feliks "Papa" Stamm) czy Tomasz Kot (pułkownik Sikorski).
To właśnie przy okazji uroczystej premiery tego filmu wyróżniona została Julia Szeremeta, która przed dwoma miesiącami sięgnęła w boksie po srebrny medal igrzysk olimpijskich w Paryżu. Pięściarka otrzymała replikę złotego medalu Jerzego Kuleja, którą wręczył Waldemar Kulej, syn legendarnego polskiego pięściarza.


"To wyjątkowy moment, który stanowi doskonałą promocję boksu olimpijskiego w naszym kraju. Tego rodzaju wydarzenia przyczyniają się do popularyzacji boksu, a także inspirują młodych sportowców do podążania śladami wielkich mistrzów" - czytamy na profilu Polskiego Związku Bokserskiego.


A co aktualnie robi Julia Szeremeta? Pięściarka po krótkim odpoczynku i obowiązkach medialnych wróciła już do treningów. - O dziwo bardzo dobrze weszłam w treningi, czuję się na nich bardzo dobrze. Widać szybkość, trener też jest zadowolony - powiedziała w rozmowie ze Sport.pl.
Idź do oryginalnego materiału