Szczęsny przemówił po transferze do Barcelony. Oto jego pierwsze słowa

3 godzin temu
Zdjęcie: screen BarcaTV


Wojciech Szczęsny został nowym zawodnikiem FC Barcelony. W środowe popołudnie klub ogłosił podpisanie rocznego kontraktu z polskim bramkarzem. Z pierwszego wywiadu, którego Szczęsny udzielił po finalizacji transferu okazuje się, iż pewną rolę w tym procederze odegrał Robert Lewandowski. - Jestem dumny z tego, iż będę częścią tej wspaniałej społeczności - komentuje 84-krotny reprezentant Polski.
Półtora tygodnia - tyle minęło od kontuzji Marca-Andre ter Stegena w meczu FC Barcelony z Villarrealem (5:1) do ogłoszenia Wojciecha Szczęsnego nowym bramkarzem katalońskiego klubu. Chociaż Szczęsny pod koniec sierpnia ogłosił zakończenie kariery, to po kontuzji reprezentanta Niemiec od razu jego kandydatura pojawiła się w mediach i w dyskusjach kibiców Barcelony. Szczęsny rozważył propozycję, zaakceptował i w środowe popołudnie oficjalnie podpisał roczny kontrakt.


REKLAMA


Zobacz wideo Lech Poznań walczy o mistrzostwo! Prezes wreszcie to przyznał


- Jestem dumny z tego, iż będę częścią tej wspaniałej społeczności. Barcelona ma ogromną bazę kibiców, widzę w nich ogromną pasję. Jestem gotowy, podejdę do tego wyzwania z dużą energią. Szczerze, byłem już gotowy na piłkarską emeryturę i byłem na niej bardzo szczęśliwy. Bycie tutaj w mieście przez kilka dni pozwoliło mi zobaczyć, jak ludzie mnie traktują i jak dla nich jest to ważne. To dla mnie coś wielkiego. To wyzwanie dla mnie. Spoglądam z optymizmem na cele, które mamy w tym sezonie - powiedział Szczęsny.
- Trzeba było mnie do tego przekonać, bo z drugiej strony nie byłem pewny, czy jestem gotowy na nowe wyzwania. Porozmawiałem z rodziną i przyjaciółmi, którzy powiedzieli mi, iż byłbym głupi, jeżeli bym tego nie zaakceptował. Robert odegrał sporą rolę w tym transferze, bo był pierwszą osobą, która przyszła do mnie z pomysłem, by przekonać mnie do transferu. Robert Lewandowski jest pierwszą osobą, która do mnie zadzwoniła i zapytała, czy ten ruch jest możliwy do zrealizowania - dodał Szczęsny w pierwszym wywiadzie, którego udzielił oficjalnej klubowej telewizji.
Z jakim numerem Szczęsny będzie grać w FC Barcelonie? W Hiszpanii przepisy dotyczące tego aspektu są bardzo jasne. W pierwszej drużynie bramkarze mogą mieć numery "1", "13" i "25". Pierwsze dwa są zajęte przez Marca-Andre ter Stegena i Inakiego Penię. Tym samym jasne jest, iż w nowym klubie polski bramkarz przywdzieje trykot z numerem "25".


W najbliższy weekend polski bramkarz najpewniej usiądzie na ławce rezerwowych przy okazji wyjazdowego meczu FC Barceloną z Deportivo Alaves (niedziela 6 października godz. 16:15). Wojciech Szczęsny ma być gotowy do gry w barwach nowego klubu po październikowej przerwie na mecze reprezentacji. Celem polskiego bramkarza jest bycie w optymalnej formie na mecz z Sevillą, który zostanie rozegrany w niedzielę 20 października.
Idź do oryginalnego materiału