Szczere wyznanie Zmarzlika. Te słowa szokują, nieoczywisty zwrot wydarzeń

1 godzina temu
Bartosz Zmarzlik po raz piąty został indywidualnym mistrzem świata, ale także zwyciężył Grand Prix Polski w Toruniu po ogromnych męczarniach w rundzie zasadniczej. Podczas zawodów mieliśmy do czynienia z nieoczywistym zwrotem wydarzeń. – Miałem problem z motywacją w pierwszych biegach, czułem totalny luz – mówił Bartosz Zmarzlik przed kamerami Eurosportu Extra. To szokujące, bo nasz mistrz świata zawsze chce wygrywać i rzadko zdarzają mu się dni, podczas których brakuje mu motywacji.
Idź do oryginalnego materiału