2 godzin temu
12 lat występów z orzełkiem na piersi, pięć imprez mistrzowskich, 110 meczów i 69 bramek – tak podsumować można karierę Sylwii Matuszczyk w reprezentacji Polski kobiet. Obrotowa PGE MKS El-Volt Lublin zakończyła grę w Biało-Czerwonych barwach. “Gra w reprezentacji zawsze była spełnieniem marzenia, dumą i wielką odpowiedzialnością. Ostatnie mistrzostwa Europy kosztowały mnie jednak bardzo dużo. Teraz czas na młodsze koleżanki” – wyjaśnia Sylwia.
Sylwia Matuszczyk zadebiutowała w reprezentacji Polski 26 marca 2014 roku w wygranym meczu eliminacji mistrzostw Europy przeciwko Portugalii (24:17), zdobywając w swoim premierowym występie dwie bramki.
W trakcie kolejnych dwunastu lat stała się jedną z liderek drużyny narodowej, dołączając do elitarnego grona zawodniczek z ponad stoma bramkami w reprezentacji (110). W tym czasie rozegrała 69 meczów i regularnie wspierała zespół w najważniejszych turniejach.
Z Biało-Czerwonymi uczestniczyła w pięciu imprezach mistrzowskich: mistrzostwach Europy w 2018, 2022 i 2024 roku oraz mistrzostwach świata w 2021 i 2023 roku.
Ostatni mecz w narodowych barwach Sylwia Matuszczyk rozegrała w kwietniu 2025 roku, w wygranym dwumeczu eliminacyjnym do Mistrzostw Świata Kobiet 2025 przeciwko Macedonii Północnej. Obrotowa nie wystąpi jednak w turnieju głównym.
„Ta decyzja dojrzewała we mnie od jakiegoś czasu. Nie oszczędzały mnie kontuzje, ale za każdym razem starałam się przyjeżdżać na zgrupowania i walczyć dla reprezentacji Polski. Ostatnie mistrzostwa Europy kosztowały mnie jednak bardzo dużo pod względem fizycznym i myślę, iż wtedy ta decyzja we mnie zapadła. Powiedziałam jednak trenerowi, iż jeżeli będę potrzebna, to jeszcze pomogę zespołowi, stąd mój występ w kwietniowych meczach eliminacyjnych z Macedonią Północną. Po tych spotkaniach przekazałam selekcjonerowi, iż to najwyższy czas, żeby powiedzieć stop i podziękować. Teraz czas na młodsze zawodniczki. Przed kadrą mistrzostwa świata, a w przyszłym roku mistrzostwa Europy w Polsce. Będę bardzo mocno trzymać kciuki za dziewczyny. Dla mnie gra w reprezentacji zawsze była spełnieniem marzenia, dumą i wielką odpowiedzialnością. Dziękuję wszystkim koleżankom, trenerom i sztabowi medycznemu, który często musiał stawiać mnie na nogi. Dla mnie skończył się pewien rozdział, ale wspomnienia na zawsze zostaną w sercu” – komentuje swoją decyzję Sylwia Matuszczyk.
Na poziomie klubowym wychowanka MTS Żory reprezentowała kolejno AZS Koszalin, Start Elbląg, MKS Lublin oraz JKS Jarosław. W 2024 roku ponownie dołączyła do zespołu PGE MKS El-Volt Lublin, gdzie występuje do tej pory.
