Świątek zmierzy się z Sabalenką. "Zapowiada się pasjonująco"

6 godzin temu
Iga Świątek nie zdołała wygrać US Open, ale sezon 2025 może przynieść jej jeszcze wiele dobrego. Polkę czeka m.in. azjatyckie tournee oraz WTA Finals. Niewykluczone też, iż 24-latka wyprzedzi Arynę Sabalenkę w zestawieniu WTA. Jej szansom na dogonienie Białorusinki przyjrzał się portal "Tennis365". "Wyścig po rankingową jedynkę zapowiada się fascynująco" - czytamy.
Iga Świątek w przeszłości oczywiście była już pierwszą rakietą świata. Na pozycji numer jeden w rankingu WTA znalazła się w kwietniu 2022 roku, po tym, jak karierę niespodziewanie zakończyła Ashleigh Barty. Od tamtego czasu Polka liderowała kobiecemu tourowi przez łącznie 125 tygodni, co jest siódmym najlepszym wynikiem wszech czasów. Lepiej pod tym względem wypadały tylko Steffi Graf, Martina Navratilova, Serena Williams, Chris Evert, Martina Hingis oraz Monica Seles.


REKLAMA


Zobacz wideo Urban jest za miękki na selekcjonera? Rzeźniczak wyjaśnia i podaje dobitny przykład


Iga Świątek kontra Aryna Sabalenka. Kto będzie lepszy na koniec sezonu?
Gorsza forma Polki w pierwszej części sezonu 2025 miała swoje odzwierciedlenie w rankingu WTA. Świątek w pewnym momencie była dopiero siódmą zawodniczką globu. To trwało niedługo, bo 24-latka gwałtownie wróciła do TOP3, a potem TOP2, ale do Sabalenki wciąż traci ponad trzy tysiące punktów (ma ich 7933, przy 11225 mistrzyni US Open). Czy to możliwe, iż wyprzedzi ją jeszcze w tym sezonie?
Jak się okazuje - owszem. Wszystko przez to, iż to Sabalenka będzie bronić znacznie więcej punktów. Jest aktualną mistrzynią zawodów w Wuhan, lepiej od Polki spisała się też w WTA Finals (półfinał, kiedy Iga nie wyszła z grupy). Tymczasem Świątek w poprzednim sezonie ominęła niemal wszystkie zawody między US Open oraz WTA Finals (po tym, jak otrzymała pozytywny wyniku testu antydopingowego).
Rywalizacji dwóch wybitnych tenisistek przyjrzał się "Tennis365". "Z matematycznego punktu widzenia, to więcej niż możliwe, żeby Świątek zastąpiła Sabalenkę jako numer jeden światowego rankingu przed końcem sezonu. Przede wszystkim, w przeszłości właśnie to zrobiła. Jej triumf w WTA Finals w 2023 roku sprawił, iż odzyskała z rąk Białorusinki status pierwszej rakiety świata" - czytamy na znanym portalu.


Według "Tennis365" Sabalenka wciąż jest jednak w nieco lepszej sytuacji.
"Ilość punktów do obrony przed WTA Finals działa na korzyść Świątek. Ale będzie musiała skorzystać na kilku wpadkach Sabalenki we wczesnych fazach turniejów, co nie jest bardzo prawdopodobne, biorąc pod uwagę jej formę w 2025 roku. Białorusinka wciąż jest więc na pole position, ale wyścig po rankingową jedynkę zapowiada się fascynująco" - czytamy.
ZOBACZ TEŻ: choćby się nie krył. Tak Navratilova podsumowała zachowanie Trumpa na finale US Open
Iga Świątek do rywalizacji w tourze ma wrócić 15 września, podczas turnieju w Seulu.


Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU
Idź do oryginalnego materiału