Poprzedni sezon był solidny w wykonaniu Igi Świątek. Wygrała pięć turniejów, w tym jeden wielkoszlemowy - Roland Garros. Wszystkie te imprezy odbyły się w pierwszej części 2024. W drugiej połowie Polka miała zdecydowanie więcej problemów, przez co straciła prowadzenie w rankingu WTA na rzecz Aryny Sabalenki. To też miało wpływ na zestawienie zarobków. Jak donosił tennis.com, najwięcej nagród pieniężnych za wyniki sportowe w 2024 zainkasowała Białorusinka (9 729 260 dolarów). Druga była Coco Gauff (9 353 847 dolarów), a trzecia Polka (8 550 693 dolarów, co w przeliczeniu na polską walutę daje około 35 mln złotych).
REKLAMA
Zobacz wideo Iga Świątek zawiodła? "Nie było czego zbierać"
Anglicy zaskoczyli. Iga Świątek czwartą najlepiej zarabiającą tenisistką 2024 roku. Liderką... 56. rakieta świata
Teraz pojawiło się nowe, dość zaskakujące zestawienie, opublikowane przez "The Sun". W nim porównano zarobki zarówno pań, jak i panów. I Świątek była dopiero czwartą kobietą w tym zestawieniu. Kto jeszcze ją wyprzedził oprócz Sabalenki i Gauff?
Okazuje się, iż tą rywalką była... Emma Raducanu, z którą Świątek miała okazję mierzyć się przy okazji tegorocznego Australian Open, pokonując ją 6:1, 6:0.
To może zaskakiwać. Tym bardziej iż Brytyjka w zeszłym roku zarobiła jedynie 735 tysięcy funtów na kortach. Jednak twórcy zestawienia tylko w jej przypadku wzięli pod uwagę umowy sponsorskie. I na ich mocy, zgodnie z analizą przedstawioną przez JeffBet, a także zgodnie z raportami Forbesa, ustalili, iż 22-latka zarobiła aż 9,6 mln funtów. Tym samym 56. tenisista świata zgarnęła łącznie 10,3 mln funtów za 2024 rok.
I dziennikarze umieścili ją we wspomnianym zestawieniu, ale jedynie z gwiazdką. Tak więc jej pozycja jest nieoficjalna. Mimo wszystko kwota może zaskakiwać i pokazuje, iż Brytyjka jest jedną z tych zawodniczek, o którą marki walczą najbardziej i obsypują ją złotem. W końcu we wspomnianym zestawieniu ustąpiła jedynie liderowi ATP, Jannikowi Sinnerowi, ale tylko nieoficjalnie.
Zarobki tenisistów i tenisistek za 2024 rok (tyle zarobili tylko na korcie, wyjątkiem jest Raducanu):
1. Jannik Sinner - 15,9 mln funtów (ok. 80 mln zł)
* Emma Raducanu - 10,3 mln funtów (ok. 52 mln zł)
2. Alexander Zverev - 9,3 mln funtów (ok. 47 mln zł)
3. Carlos Alcaraz - 8,3 mln funtów (ok. 42 mln zł)
4. Aryna Sabalenka - 7,8 mln funtów (ok. 39 mln zł)
5. Coco Gauff - 7,5 mln funtów (ok. 38 mln zł)
6. Iga Świątek - 6,9 mln funtów (ok. 35 mln zł)
7. Taylor Fritz - 6,6 mln funtów (ok. 33 mln zł)
8. Daniił Miedwiediew - 5,3 mln funtów (ok. 27 mln zł)
9. Jasmine Paolini - 4,7 mln funtów (ok. 24 mln zł)
10. Casper Ruud - 4,6 mln funtów (ok. 23 mln zł).
Ważne tygodnie przed Świątek
Świątek wróci do gry przy okazji WTA 1000 w Dosze. Będzie to jej trzeci turniej w tym sezonie. Wcześniej występowała w United Cup, gdzie wspólnie z reprezentacją Polski zameldowała się w finale, ale tam ulegli USA. Później zagrała w Australian Open. I na etapie półfinału pokonała ją Madison Keys, późniejsza triumfatorka. W Katarze 23-latka będzie bronić tytułu. W poprzednim sezonie wygrała w finale z Jeleną Rybakiną.