Po wygranym meczu z Anną Kalinską (6:3, 6:4) Iga Świątek dostała pytanie o nawodnienie podczas meczów - w Cincinnati panują upały, przez cały najbliższy tydzień temperatura będzie tam wynosić około 30 stopni Celsjusza. - Po prostu piję... wodę oczywiście (śmiech) - odpowiedziała Iga Świątek, czym rozbawiła kibiców.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak Iga Świątek! Englert, Daniec, Strasburger i wiele innych gwiazd błyszczy na korcie
Iga Świątek otrzymała pytanie o alkohol. "Myślałam, iż jak będę starsza, to polubię"
Do tej sytuacji nawiązał jeden z dziennikarzy na pomeczowej konferencji prasowej. - Jaka jest twoja relacja z alkoholem? Czy wypijesz czasem jakieś dobre wino, czy raczej nigdy nie sięgasz po alkohol? - zadał pytanie. Iga Świątek od razu przyznała, iż raczej nie przepada za alkoholem i radzi sobie bez niego.
- Myślałam, iż jak będę starsza, to polubię alkohol, ale nie smakuje mi. Nie potrzebuję jakiejś wielkiej siły woli, żeby nie pić. Na pewno jest to trochę dziwne podczas wydarzeń towarzyskich, żeby nie pić alkoholu, gdy inni to robią. Z drugiej strony nie można dać się presji. Mogę się dobrze bawić bez niego. Ponieważ nie lubię jego smaku, to zwykle wybieram Virgin Mojito (to bezalkoholowy drink oparty na mięcie, limonce i wodzie gazowanej - przyp. red.).
Iga Świątek w tej chwili przygotowuje się do półfinałowego meczu turnieju WTA w Cincinnati z Jeleną Rybakiną. To spotkanie odbędzie się w niedzielę 17 sierpnia. Już teraz zapraszamy do śledzenia tego starcia w Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
W drugim meczu półfinałowym zmierzą się Jasmine Paolini i Wieronika Kudiermietowa.