Iga Świątek dominuje w rywalizacji z Coco Gauff, ale patrząc na pierwsze mecze w Rijadzie nie będzie tak łatwo. Polka zagra z Amerykanką nie przed 16:00 polskiego czasu.
Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis
Świątek trochę cudem wybroniła się w pojedynku z Barborą Krejcikovą, w pewnym momencie przegrywając już 4-6, 0-3 z dwoma przełamaniami. Spora w tym jednak zasługa jej nieustępliwości i spokoju, które pozwoliły jej odwrócić losy tego spotkania i zanotować ważne zwycięstwo w pierwszym meczu pod wodzą nowego trenera i pierwszym występie od US Open. Losy numeru jeden na koniec roku nie są już w jej rękach, ale jeżeli wygra kolejny mecz to przynajmniej zmusi Arynę Sabalenkę do konieczności sfinalizowania tej transakcji w środę.
Gauff również niedawno rozpoczęła współpracę z nowym szkoleniowcem. Matt Daly ma wnieść poprawki do jej forhendowego chwytu i na razie ich wyniki są bardzo imponujące. Tytuł w Pekinie, porażka mimo prowadzenia z Aryną Sabalenką w półfinale w Wuhan. Jessica Pegula miała być dla Amerykanki znacznie trudniejszą rywalką w niedzielę, ale 20-latka poradziła sobie wyśmienicie i wygrała 6-3, 6-2.
Rywalizacja Świątek i Gauff to temat przerabiany już wielokrotnie, Polka przegrała tylko jedno z dwunastu spotkań (i każde zwycięstwo odniosła bez straty seta). Amerykanka lubi grać z kontry i jest jedną z najlepszych defensorek w tourze, ale taki styl praktycznie nigdy nie daje perspektyw na sukces w starciach z naszą tenisistką. Spora przepaść widnieje też pomiędzy ich możliwościami ofensywnymi z forhendu, choćby jeżeli oba uderzenia mają podobne problemy z absorbowaniem presji. Gauff udało się jedynie rok temu w Cincinnati, na kortach na których Świątek nie czuje się komfortowo. Ale przecież te w Rijadzie również należą raczej do szybszych.
Mimo tego, w pojedynku z Krejcikovą widzieliśmy iż choćby przy dużej stracie większość gry odbywało się pod dyktando Polki. To ona szukała swojego timingu, ale rywalka nie miała przy tym możliwości jakoś bardzo na nią naciskać (mimo znacznie bardziej nieprzyjemnych, płaskich uderzeń niż te w arsenale Gauff). Kursy w tej rywalizacji rzadko były do tej pory aż tak wyrównane, do tego stopnia iż może choćby troszeczkę niedoceniają Świątek. W pierwszym meczu 23-latka raczej otrząsnęła się po długiej przerwie od tenisa i teraz jej poziom powinien iść w górę.
Typ redakcji: Świątek wygra @1,50 (Betclic)
Wszystkie zawodowe mecze tenisa możesz obstawiać i oglądać w Betclic, a wpisując kod TBD podczas rejestracji w pole “kod promocyjny z freebetem“ otrzymasz pierwszy zakład bez ryzyka do 50 PLN, gra bez podatku, cashout, edycja zakładu, transmisje na żywo oraz wiele innych!
Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!
Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz
Hazard wiąże się z ryzykiem. BEM Operations Ltd. to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 18+