Niepokojący "wyrok" ws. Świątek przed Australian Open. Nie mają złudzeń

12 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Jon Nazca


- Kort w Australii raczej nie będzie jej odpowiadał - powiedziała Rennae Stubbs w swoim podcaście o Idze Świątek. Australijka debatowała o formie Polki z Andreą Petković i obie doszły do podobnych wniosków. Przed startem sezonu 2025 nie skreśliły Świątek, ale uznały, iż Polka potrzebuje czasu w dojście do siebie po ostatnich sytuacjach.
Rennae Stubbs niedawno skrytykowała Tomasza Wiktorowskiego, a pochwaliła Wima Fissette'a i wprost przyznała, iż Idze Świątek dobrze zrobi zmiana szkoleniowca. To jednak nie jedyne słowa byłego mistrzyni Wielkich Szlemów w grze podwójnej o polskiej tenisistce. Australijka w swoim podcaście "The Rennae Stubbs Podcast" dyskutowała o Świątek z Andreą Petković.


REKLAMA


Zobacz wideo Jak Paweł Fajdek zamierza spędzić święta? "Nie ominie mnie gotowanie"


Legendy wyraziły opinię o Idze Świątek przed Australian Open. "Nigdy nie powiem"
Jednym z tematów rozmowy o Świątek było zbliżające się Australian Open, gdzie obecnej wiceliderce WTA nigdy nie szło wybitnie. Jako pierwsza wypowiedziała się Andrea Petković, według której 2025 rok może być przełomowy dla Polki.
- Myślałam, iż 2025 rok może być tym, w którym Świątek wypadnie dobrze na Australian Open - zaczęła dawna numer dziewięć światowego rankingu. - Wiem, jak funkcjonuje jej mózg i wiem, iż chce być lepsza w rzeczach, w których jeszcze nie jest tak dobra. Pracowała nad tym szczególnie poza sezonem - dodała.


Petković przyznała jednak, iż ostatnie wydarzenia z aferą dopingową mogą przeszkodzić tenisistce w złapaniu dobrej formy. - Biorąc pod uwagę jej osobowość, mogą być widoczne pozostałości niepokoju. Teraz nie jestem pewna, czy z tym wszystkim da radę na nawierzchni, na której tradycyjnie jej nie szło. Po tym wszystkim, co się wydarzyło, może być ciężko - stwierdziła. - Jak się otrząśnie, to zacznie znów grać dobrze, może być choćby lepsza niż w 2024 roku - podsumowała.
Wówczas włączyła się Stubbs, która również rzuciła kilka niepokojących słów na temat szans Polki. - Kort w Australii raczej nie będzie jej odpowiadał. Słyszałam, iż w 2025 roku raczej nie zrobią go wolniejszym. To sprzyja agresywniejszym graczom, podchodzącym do siatki i uderzającym mocnym serwisem - stwierdziła Australijka.


- Nie jest tak, iż nie wierzę w to, iż Iga nie może wygrać Australian Open. Nigdy nie powiem, iż ona nie może czegoś wygrać - podsumowała jednak triumfatorka australijskiego Wielkiego Szlema w grze podwójnej, okazując szacunek dla Świątek.
Czytaj także: Piszą o Sinnerze i Świątek. "To podważa wiarygodność tenisa"
Początek Australian Open zaplanowano na 12 stycznia, a turniej potrwa do 26 stycznia. Wśród kobiet tytułu bronić będzie Aryna Sabalenka. Iga Świątek w 2024 roku odpadła ze zmagań w trzeciej rundzie, gdzie pokonała ją Linda Noskova.
Idź do oryginalnego materiału