Świątek czy Anisimova? Hiszpanie wskazali zdecydowaną faworytkę

Po okresie gorszej formy Iga Świątek w Londynie znowu zaczęła zachwycać świat. Polka w sobotę wystąpi w finale Wimbledonu, w którym zmierzy się z Amandą Anisimovą. Ten fakt nie umknął również hiszpańskim mediom. "Wielka szansa Świątek" - czytamy w nagłówku "AS'a". Znane medium z Półwyspu Iberyjskiego nie ma wątpliwości, kim będzie Polka w meczu o tytuł.
Iga Świątek na drodze do finału Wimbledonu była momentami taką dominatorką, jaką znamy z Roland Garros. Straciła łącznie tylko jednego seta (z Caty McNally), a w półfinale turnieju wręcz zmiażdżyła mistrzynię olimpijską Belindę Bencic. Dało się dostrzec, iż pewność siebie Polki wzrasta z każdym kolejnym wygranym meczem. Do upragnionego tytułu w Londynie potrzebuje już tylko jednego zwycięstwa.


REKLAMA


Zobacz wideo Ulubiona piłkarka Amandy Moury Pietrzak? "Córka Dennisa Rodmana jest bardzo twarda, inspiruje mnie"


Iga Świątek w finale Wimbledonu. Hiszpanie komentują
Polka w najważniejszym spotkaniu wielkoszlemowym turnieju zmierzy się z Amandą Anisimovą. To rówieśniczka Świątek, która w tej chwili zajmuje 12. miejsce w światowym rankingu (ale zaraz awansuje do TOP10). Jej największymi sukcesami w karierze są dotychczas półfinał Roland Garros z 2019 roku oraz triumf w zawodach w Dosze z tego sezonu. To na pewno przeciwniczka, której trzeba się obawiać, choć przez większość ekspertów raszynianka jest uważana za faworytkę do tytułu.
Podobnego zdania jest też "AS". "Patrząc na doświadczenie, osiągnięcia (pięć tytułów wielkoszlemowych) i sławę, Iga Świątek w najbliższą sobotę będzie faworytką do zdobycia tytułu w kobiecym Wimbledonie. Amanda Anisimova, 23-letnia Amerykanka, która rozgrywa swój pierwszy wielkoszlemowy finał, będzie starała się ją zatrzymać" - czytamy na portalu hiszpańskiej gazety.
ZOBACZ TEŻ: Tyle może zarobić Świątek za wygraną w Wimbledonie. Absolutny rekord!


Hiszpanie zwracają uwagę na to, iż w sobotę 24-latka stanie przed wyjątkową szansą na pierwszy triumf w Wimbledonie. Przywołują do tego wypowiedź Świątek sprzed finału. - Tenis wciąż mnie zaskakuje. Szczerze mówiąc, choćby nie marzyłam o tym, iż będę mogła zagrać w finale. Myślę, iż jest łatwiej, jeżeli nie wygrałaś Roland Garros i miałaś też więcej czasu w trening. Gdybym wygrała, miałabym tutaj bardzo trudno - powiedziała Polka.
Iga Świątek w karierze wygrała 22 turnieje rangi WTA, w tym pięć wielkoszlemowych. jeżeli jednak chodzi o korty trawiaste: dotychczas triumfowała na nich tylko w czasach młodzieżowych. W 2018 roku została mistrzynią juniorskiego Wimbledonu.