Świątek czeka na swój mecz, ale co zrobiła Pegula! 50 minut i koniec

2 dni temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Isabel Infantes


Jessica Pegula w wielkim stylu rozpoczęła Wimbledon. Amerykanka po triumfie w Berlinie potwierdziła znakomitą formę i w pierwszym meczu Wielkiego Szlema potrzebowała zaledwie 50 minut, by ograć Ashlyn Krueger. W drugim secie Pegula choćby nie straciła gema i wysłała mocną wiadomość do rywalek. Na jej drodze stanąć może jednak Iga Świątek.
Jessica Pegula (5. WTA) tuż przed Wimbledonem wygrała turniej WTA 500 w Berlinie, a chwilę później pożegnała się z turniejem w Eastbourne po porażce w pierwszej rundzie. Jej forma przed Wielkim Szlemem była więc niewiadomą, ale już w pierwszym meczu Amerykanka pokazała znakomitą dyspozycję. Na korcie nie była choćby godzinę.
REKLAMA


Zobacz wideo Wilfredo Leon zawodnikiem BOGDANKI LUK Lublin! "Trzeba działać"


Jessica Pegula wygrała pierwszy mecz Wimbledonu. 50 minut i koniec
Pegula w pierwszym spotkaniu oczywiście była faworytką, bo jej rywalką była znacznie niżej notowana Ashlyn Krueger (75. WTA). Amerykanka z lepszą pozycją w światowym rankingu bardzo gwałtownie pokazała rodaczce, iż ta nie ma dziś czego szukać na korcie.


Już w pierwszym secie Krueger przegrała dwa pierwsze podania i Pegula prowadziła aż 4:0 i ekspresowo zbliżała się do zwycięstwa. Jej rywalka jeszcze na chwilę zdążyła się postawić i zdobyła dwa gemy przy swoim podaniu, ale to byłoby na tyle. Finalnie wyżej notowana z Amerykanek wygrała partię 6:2 i potrzebowała do tego zaledwie 27 minut.
Bardzo szybki pierwszy set był jednak o cztery minuty dłuższy, niż drugi. W nim Pegula nie pozostawiła już najmniejszych wątpliwości i nie oddała rywalce ani jednego gema. Łącznie Krueger popełniła aż 15 niewymuszonych błędów tylko w tej partii i zagrała jednego winnera. To spowodowało, iż Pegula wygrała seta 6:0, a cały mecz 2-0 w zaledwie 50 minut.


Jessica Pegula wysłała bardzo jasny przekaz do rywalek i pokazała, iż jest w świetnej formie. Obawiać się jej może Iga Świątek (1. WTA), która jest z Amerykanką w jednej części drabinki. Obie panie mogą trafić na siebie jednak dopiero w półfinale. Na razie Pegulę czeka starcie z Xinyu Wang (42. WTA) lub Wiktorią Tomową (48. WTA) w drugiej rundzie.


Z kolei Iga Świątek w pierwszej rundzie zmierzy się z Sofią Kenin (49. WTA). Starcie zaplanowano na wtorek 2 lipca po 17:00. Zapraszamy do śledzenia relacji z meczu na Sport.pl oraz w naszej aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału