Świąteczny pech Ryōyi Morishity. Japończyk zszedł z boiska z kontuzją

13 godzin temu
Ryōya Morishita opuścił plac gry w koncówce pierwszej połowy meczu Blackburn Rovers przeciwko Middlesbrough. Japończyk udał się do szatni w towarzystwie medyków, a na jego twarzy widać było spory dyskomfort.
Idź do oryginalnego materiału