Lewandowski przemówił ws. kupna Legii Warszawa. Powtórzył to trzy razy

2 godzin temu
Robert Lewandowski gościł na kanale Bogdana Rymanowskiego na platformie YouTube i w pewnym momencie został zapytany o ewentualny zakup Legii Warszawa. 37-latek zainwestował już sporo pieniędzy, ale w tym przypadku nie pozostawił żadnych wątpliwości co do decyzji.
Rozmowa Bogdana Rymanowskiego z Robertem Lewandowskim miała wiele ciekawych wątków począwszy od sytuacji napastnika w FC Barcelonie, a zakończywszy na roli kapitana polskiej kadry. O krajowej piłce panowie porozmawiali m.in. w kontekście potencjalnego powrotu 37-latka do PKO Ekstraklasy, czy też kwestii inwestycji.

REKLAMA







Zobacz wideo Kosecki z mocnym przesłaniem w sprawie piłkarzy Legii: Współczuję im. Cierpią na tym ich bliscy





Trzy razy "nie". Tak Lewandowski odpowiedział na pytanie o Legię
Rymanowski najpierw zapytał Lewandowskiego, czy ten wróci np. do Lecha Poznań. Piłkarz potwierdził, iż do Ekstraklasy się w przyszłości nie zamierza wybierać. - Nie dźwignąłbym tego. Nie dźwignąłbym chyba tej presji już - ocenił "Lewy".
W tamtym momencie dziennikarz poszedł o krok dalej i poruszył temat sprzedaży Legii Warszawa przez Dariusza Mioduskiego. Czy Lewandowski kupiłby klub, gdyby miał taką możliwość?
- Dużo już poinwestowałem - przyznał z uśmiechem na twarzy. - Nie, nie, nie. To jest ciężki biznes. Oczywiście, ja widziałem, jak są zarządzane kluby na najwyższym poziomie. Widzę, jakie błędy w polskiej piłce są popełniane, na co nie zwraca się uwagi, i też widzę w szkoleniu dużo rzeczy - dodał.


Ważne miesiące dla Lewandowskiego
Doświadczony napastnik przyznał, iż w 2026 roku chciałby wygrać wszystkie możliwe trofea z Barceloną i awansować z reprezentacją Polski na mistrzostwa świata. Biało-Czerwoni zagrają w marcu w barażach. W półfinale (26 marca) podejmą Albanię na PGE Narodowym, a jeżeli zwyciężą, to pięć dni później zmierzą się z wygranym z pary Ukraina/Szwecja.



Lewandowski wskazał, iż to są dla naszej kadry trudni rywale, ale jest dobrej myśli przed finiszem walki o udział w mundialu. Pod wodzą Jana Urbana Polacy nie przegrali jeszcze żadnego meczu i miejmy nadzieję, iż w marcu będziemy mieli powody do radości.
Czytaj także: Głośny konflikt między liderami kadry. Lewandowski mówi, jak było
- Ogólnie w ostatnich meczach widać progres. Trochę się to unormowało. To pomaga nam pokazywać na boisku lepszą wersję siebie. Atmosfera w drużynie była dobra i jest dobra - skwitował Lewandowski.
Idź do oryginalnego materiału