Steelers brutalnie szczerze reagują na porażkę Chiefs: „Zagraliśmy jak gówno” Mike Moraitis •

Przynajmniej miło byłoby zobaczyć Pittsburgh Steelers dać Szefowie Kansas City walczyć o pieniądze w 17. tygodniu, aby udowodnić, iż rzeczywiście potrafią dotrzymać kroku dużym chłopcom w obliczu zbliżających się play-offów.

Zamiast tego Steelers zostali zdeklasowani po obu stronach piłki przez Kansas City w Boże Narodzenie, przegrywając z obecnymi mistrzami Super Bowl wynikiem 29-10, co oznaczało także trzecią porażkę Pittsburgha z rzędu.

Ofensywa Steelers w dalszym ciągu boryka się z trudnościami, choćby gdy w składzie ponownie znajduje się George Pickens. Jednak bardziej niepokojące jest to, iż obrona Pittsburgha – będąca podstawą tej drużyny – została przewyższona w trzech meczach z rzędu.

„Ostatnie trzy mecze graliśmy jak gówno” – przyznał liniowy defensywy Cameron Heyward, per Chris Adamski z TribLive.com. „Chłopaki muszą tego chcieć. Chłopaki muszą działać. Do przerwy było 16:10. Miał wszystkie możliwości na świecie. Przyjrzymy się temu.”

„Po pierwsze, chłopaki nie mogą być, do cholery, szeroko otwarci” bezpieczeństwo – powiedział DeShon Elliott. „To pierwsza rzecz. Wykonuj swoją pracę, wiesz? Wydawało mi się, iż się porozumiewaliśmy, chłopaki po prostu nie wykonywali swojej cholernej pracy.

„Nie powinno być takich problemów w 18. tygodniu. To jest problem z 1. i 2. tygodnia. Nie wiem więc, w którym momencie przeszliśmy przez linię obrony i zaczęliśmy grać zupełnie inną obroną niż dotychczas, ale musimy wrócić do tego, kim jesteśmy.

Główny trener Mike Tomlin nie przebierał w słowach na temat gry jego zespołu w 17. tygodniu.

„Wiesz, to było do bani, mówiąc szczerze” – powiedział Tomlin. „Nie jest to rodzaj piłki, którą chcielibyśmy grać i naprawdę jest ona niesamowicie podobna do naszego ostatniego występu, ponieważ nie radzimy sobie wystarczająco dobrze z podstawowymi sprawami. Odwracamy piłkę, nie zdobywamy strat, a to nie był dla nas przepis, ale było już późno.

„Konkluzja jest taka, iż ​​to juniorska liga juniorów, która nie jest wystarczająco dobra” – dodał Tomlin, po czym podkreślił, iż należy wprowadzić zmiany.

„Nie będziemy przez cały czas robić tych samych rzeczy i mieć nadzieję na inny wynik” – powiedział Tomlin. „To nie wydaje mi się ostre. Dlatego przyjrzymy się temu uważnie. Mamy kilka dodatkowych dni, zanim do tego wrócimy.

„Przyjrzymy się temu i dokonamy wszelkich niezbędnych zmian w całej tej rzeczy”.

Obrona Pittsburgha nie była jedynym problemem.

Tomlin i sztab trenerski podjęli wiele wątpliwych decyzji, w tym po trzeciej próbie w drugiej kwarcie i po puncie pod koniec czwartej kwarty, Russell Wilson miał brutalną stratę w polu końcowym w pierwszej połowie, a przechwyt był poprzedzone przyłożeniem wymazanym z planszy po karze za trzymanie na ciasnym końcu Darnella Washingtona.

Miło widzieć, iż Tomlin planuje wprowadzenie pewnych zmian, ale Steelers w tej chwili naprawdę kilka mogą zrobić, poza przetasowaniem niektórych graczy. Nie powinno to mieć większego wpływu, więc prawdziwą odpowiedzią jest to, iż Pittsburgh po prostu lepiej gra i trenuje.

Po porażce Steelers nie kontrolują już swojego losu na północy AFC. Teraz, jeżeli Baltimore Ravens zdołają wygrać w środę i w 18. tygodniu, wieloletni rywal Steelers zajmie pierwsze miejsce.