Barcelona pokazała filmik ze Szczęsnym. Takich reakcji się nie spodziewała

8 godzin temu
Zdjęcie: REUTERS/Pedro Nunes / zrzut ekranu z https://x.com/FCBarcelona/status/1877449254601433214


Wojciech Szczęsny nieoczekiwanie zagrał w podstawowym składzie FC Barcelony w półfinałowym meczu Superpucharu Hiszpanii przeciwko Athleticowi Bilbao. I udało mu się zachować czyste konto, a także zaliczyć kilka skutecznych interwencji. Nimi kataloński klub pochwalił się w filmiku zamieszczonym w mediach społecznościowych. A komentarze kibiców dotyczące polskiego bramkarza są w zasadzie jednogłośne.
Wojciech Szczęsny krótko po debiucie w FC Barcelonie zaliczył kolejny występ, tym razem w Superpucharze Hiszpanii. Mówi się, iż za taką decyzją Hansiego Flicka miało stać spóźnienie Inakiego Peni na jednostkę aktywacyjną (czego Niemiec nie potwierdził). A Polak nie zmarnował otrzymanej szansy.


REKLAMA


Zobacz wideo Jak zmienili się Lewandowski, Szczęsny i Błaszczykowski? Niezwykła Metamorfoza!


"Najbardziej błyszczał przed przerwą. Najpierw zatrzymał Alexa Berenguera, potem doskonale interweniował poza polem karnym, aż w końcu w efektowny, futsalowy sposób odbił uderzenie Williamsa" - tak pisał o jego o występ kataloński "Sport". To nie koniec pochwał pod jego adresem.


FC Barcelona pokazała filmik z Wojciechem Szczęsnym. Lawina komentarzy
Na oficjalnym profilu Barcelony w serwisie X ukazała się kompilacja interwencji 34-latka ze środowego spotkania. "Szczęsny powiedział: 'Nie ma mojej warcie'" - skwitowano. A w komentarzach zrobiło się gorąco.
Zobacz też: To nie żart! Bayern Monachium rusza po najlepszego strzelca 2024 roku
Kibice wydali jednoznaczny werdykt w kwestii obsady bramki. "Nie wystawiajcie więcej Inakiego", "dobrze widzieć Barcelonę mającą przyzwoitego bramkarza", "po prostu wystawcie go z Realem Madryt", "pokazuje swoją determinację", "pozwólcie mu zagrać w finale","legendarny bramkarz" - czytamy. A niektórzy poszli jeszcze dalej. "Lepszy niż ter Stegen", "sprzedajcie ter Stegena, gdy wróci" - napisali.


Wojciech Szczęsny "namieszał" Hansiemu Flickowi. Zagra przeciwko Realowi Madryt?
Trudno wywoływać w tej dyskusji kontuzjowanego niemieckiego bramkarza, ale faktem jest, iż Szczęsny dał Flickowi do myślenia przed niedzielnym finałem. I wedle ostatnich doniesień hiszpańskich mediów to Polak ma zagrać w podstawowym składzie. Co raczej ucieszyłoby fanów, którzy dali do zrozumienia, iż cenią 34-latka bardziej niż Penę.


W meczu decydującym o trofeum FC Barcelona zagra z Realem Madryt, który w czwartkowym półfinale pokonał 3:0 RCD Mallorcę po golach Jude'a Bellinghama, Rodrygo i samobóju Martina Valjenta. Finał Superpucharu Hiszpanii zaplanowano na niedzielę 12 stycznia.
Idź do oryginalnego materiału