Julia Szeremeta po raz kolejny zdobyła uznanie bokserskich fanów boksu w Polsce i na świecie. Na gali Suzuki Boxing Night 32 w Lublinie spektakularnie pokonała Lenę Buchner i pokazała, iż srebro igrzysk w Paryżu nie jest powodem do osiadania na laurach. - Mam nadzieję, iż pojedynek się podobał. Rywalka nie miała pola do popisu. U mnie forma cały czas jest. Od igrzysk olimpijskich przez cały okres byłam w treningu - powiedziała tuż po zakończonej walce. Wskazała też cel numer jeden na nadchodzący 2025 rok.