Duńczyk Anders Thomsen może po sezonie 2025 zmienić barwy klubowe. Według naszych informacji zawodnik jest bliski podpisania kontraktu z Bayersystem GKM-em Grudziądz. Byłby to koniec pewnej epoki, bo całą swoją dotychczasową karierę w PGE Ekstralidze spędził w Stali Gorzów, do której dołączył przed sezonem 2019.
Od początku pobytu w Gorzowie obdarzono go dużym zaufaniem, a Thomsen odwdzięczał się znakomitą jazdą. gwałtownie wyrósł na jednego z liderów żółto-niebieskich, dokładając swoją cegiełkę do walki o medale. Przed rokiem klub znalazł się jednak w trudnej sytuacji finansowej. Zarówno Thomsen, jak i Martin Vaculik zgodzili się na obniżenie kontraktów, by pomóc Stali przetrwać kryzys.
Słabszy sezon Thomsena i walka o utrzymanie
Obecny rok jest jednak dla Duńczyka zdecydowanie mniej udany. W trzynastu meczach zdobył 121 punktów i 4 bonusy w 70 biegach, co daje średnią niższą niż w poprzednich sezonach (1.786). To jeden z powodów, dla których Gezet Stal Gorzów wciąż musi drżeć o utrzymanie w PGE Ekstralidze. Wszystko wskazuje na to, iż sezon zasadniczy zakończą na 6. miejscu w tabeli, a w ostatniej kolejce czeka ich domowe starcie z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa.
Warto podkreślić, iż klub straci obu liderów – Martin Vaculik odchodzi do Orlen Oil Motoru Lublin, a Thomsen najprawdopodobniej zasili szeregi GKM-u.
W Grudziądzu za Lidseya
W zespole „Gołębi” Duńczyk miałby zastąpić Jaimona Lidseya. Co ciekawe, Australijczyk legitymuje się w tej chwili wyższą średnią biegową od Thomsena. Włodarze GKM-u wierzą jednak, iż zmiana otoczenia pozwoli mu wrócić do formy sprzed kilku lat, co mogłoby realnie wzmocnić drużynę w walce nie tylko o fazę play-off, ale być może i o podium ligi.
