Unia Skierniewice sprawiła kolejną sensację w tej edycji Pucharu Polski i drugi raz poradziła sobie z zespołem z Ekstraklasy. Najpierw pokonała Motor Lublin, a w środę wieczorem rozprawiła się z GKS Katowice i awansowała do 1/8 finału. Niektórzy piłkarze trzecioligowca czasu w świętowanie nie mieli dużo, bo rano trzeba było iść do pracy. – Pracuję na etacie i na godzinę siódmą muszę być w robocie – przyznaje Konrad Kowalczyk, kapitan zespołu.
Sprawili sensację wieczorem, ale skoro świt trzeba było iść do roboty
olimpiada.interia.pl 4 tygodni temu
- Strona główna
- Piłka nożna
- Sprawili sensację wieczorem, ale skoro świt trzeba było iść do roboty
Powiązane
Sceny na meczu Barcelony. Oto co zrobił kibic z Polski
55 minut temu
Awantury w Bolonii. Trzech kibiców dźgniętych nożem
1 godzina temu
Koszmar Realu Madryt. Potwierdzają się najgorsze wieści
1 godzina temu
Bale zobaczył, jak Mbappe gra w Realu. Od razu zareagował
1 godzina temu
Polecane
Centralne obchody górniczego święta w KGHM już jutro
1 godzina temu
Ciężka końcówka roku dla piłkarzy KGHM Zagłębia Lubin
2 godzin temu