Sprawa skandalu zdominowała konferencję prasową trenera AZ Alkmaar. Wymowne słowa o Legii

1 rok temu
Zdjęcie: screen: https://www.youtube.com/watch?v=wgzPXc0BTa0


AZ Alkmaar wygrało pierwszy mecz w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy. Po zaskakującej porażce 3:4 ze Zrinjskim Mostar, zespół prowadzony przez Pascala Jansena wygrał 1:0 z Legią Warszawa. Po zakończeniu spotkania doszło do ogromnego skandalu, po którym Josue i Radovan Pankov trafili do aresztu. O całą sprawę holenderscy dziennikarze zapytali trenera AZ, na dwa dni przed hitowym meczem z Ajaksem Amsterdam. Jego odpowiedź? Bardzo wymowna.
Legia Warszawa przegrała 0:1 z AZ Alkmaar w drugiej kolejce fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Po zakończeniu spotkania doszło do ogromnego skandalu. Policja i ochrona zaatakowały m.in. prezesa Dariusza Mioduskiego, a Josue i Radovan Pankov trafili do aresztu. Holenderskie media podają w swojej narracji, iż piłkarze Legii najpierw mieli uderzyć ochroniarza o ścianę, a następnie próbować wyważyć drzwi. - Nastawienie rządu lokalnego było fatalne. choćby pani burmistrz mówiła, iż nie życzy sobie Polaków w mieście. Było to bardzo nakręcane z ich strony. Czuć było antypolskie nastawienie - stwierdził Mioduski w trakcie konferencji prasowej.

REKLAMA







Zobacz wideo
Wielki powrót do reprezentacji Polski? Michał Probierz odpowiada









Czytaj także:


Sprawa Legii trafi do Parlamentu Europejskiego. Padła oficjalna deklaracja



Trener AZ reaguje po skandalu. "Jesteśmy z tym kojarzeni jako klub"
Pascal Jansen pojawił się na konferencji prasowej przed niedzielnym meczem AZ z Ajaksem Amsterdam. Trener zespołu z Alkmaar odniósł się krótko do skandalicznych wydarzeń po meczu z Legią. - To irytujące, iż musimy teraz o tym mówić. Jesteśmy z tym kojarzeni jako klub i oczywiście wolelibyśmy, aby tak nie było. Również dlatego, iż wokół meczu z West Hamem United w poprzednim sezonie również chodziło o zamieszki z udziałem kibiców. Niektóre rzeczy w piłce nożnej są poza kontrolą i to jest jedna z nich - mówi trener AZ.
Jansen wypowiedział się bardzo krótko o samej Legii. - Uważam Legię Warszawa za wspaniały klub, który ma fanatycznych kibiców. Ten fanatyzm jest tylko piękny. Mam nadzieję, iż na tym te wydarzenia się zakończą - dodał. "W AZ są przyzwyczajeni do tego, iż w przeddzień meczu z Ajaksem więcej mówi się o rywalu z Amsterdamu, ale teraz głównym tematem konferencji był mecz z poprzedniej nocy. A szczególnie zamieszki, które miały miejsce wokół stadionu. Ranny został funkcjonariusz i ochroniarz, a dwóch graczy Legii zostało zatrzymanych" - pisze portal ad.nl, cytujący wypowiedzi trenera AZ.






Czytaj także:


To się nie mieści w głowie! Holendrzy wywozili Polaków do innego miasta



Burmistrz Alkmaar reaguje po skandalu. "Kibice nie są mile widziani w naszym mieście"
Kilkanaście godzin po tych wydarzeniach pojawił się komunikat ze strony klubu z Alkmaar, władz miasta oraz policji. W nim możemy przeczytać, iż m.in. Legia nie wywiązała się z wcześniej sporządzonych umów, choćby w sprawie odbioru biletów na mecz przez zorganizowaną grupę kibiców. - Kibice, którzy stosują nadmierną i niedopuszczalną przemoc wobec policji oraz stewardów, nie są mile widziani w naszym mieście. Wraz ze stronami badamy, czy i jak zakazać wstępu na mecze gościom o takim profilu ryzyka - przekazała Anja Schouten, burmistrz miasta Alkmaar. Pełny komunikat można przeczytać TUTAJ.
Idź do oryginalnego materiału