Spięcie na linii Boniek - Kołtoń. Poszło o Legię. Nagle wtrącił się Hajto

Edward Iordanescu wymienił niemal cały skład Legii Warszawa na spotkanie z Samsunsporem w fazie ligowej Ligi Konferencji. Ostatecznie stołeczny klub przegrał 0:1. - Zabrakło trochę umiejętności, mądrości - stwierdził Zbigniew Boniek w programie "Cafe Futbol". W trakcie programu wywiązała się kłótnia między Bońkiem, Romanem Kołtoniem i Tomaszem Hajto.
Legia Warszawa rozpoczęła fazę ligową Ligi Konferencji od porażki 0:1 z Samsunsporem. W tym przypadku można było mówić o pewnym zaskoczeniu, bo Edward Iordanescu zmienił niemal cały skład. Mimo to trener Legii był zadowolony z występu swoich podopiecznych. - Uważam, iż zasłużyliśmy na więcej ze względu na to, jak graliśmy. Jedno nieporozumienie w pierwszej połowie sprawiło, iż straciliśmy bramkę. Wiedziałem, iż robiąc tyle zmian, podejmuje się ryzyko, ale styl zespołu się nie zmienił. Mieliśmy kontrolę, charakter - opowiadał Rumun.


REKLAMA


Zobacz wideo Wielkie transfery w Ekstraklasie. "Kiedyś to było nie do pomyślenia"


Czytaj także:


Lewandowski trafił do giganta? "Wtedy transfer stanie się możliwy"


Tak Boniek wypowiedział się o Legii Warszawa. "Nasze drużyny nie umieją grać"
Podczas programu "Cafe Futbol" szerzej nt. Legii wypowiedział się Zbigniew Boniek, były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej. - Patrzyłem mecz Legii i nie wydaje mi się, iż Legia źle grała z Samsunsporem. Cały czas miała przewagę i dążyła do zmiany wyniku. Zabrakło trochę umiejętności, mądrości. Na razie nasze drużyny nie umieją grać, gdy nasz przeciwnik ustawi się nisko. W drugiej połowie trener zaczął wpuszczać lepszych zawodników i Legia grała tak samo - powiedział.
- Nie no, Zibi, Legia grała lepiej - odpowiedział Roman Kołtoń. - Nie wiem, czy grała lepiej. Uważam, iż Legia w pierwszej połowie źle nie grała. Wiadomo, wynik negatywny, więc wtedy dodaje się do tego cały scenariusz - wyjaśnił Boniek. Po chwili do dyskusji włączył się Tomasz Hajto. - Chciałbym Cię zobaczyć w szatni, jakbym prowadził zespół, wywalczyłbyś puchary i bym powiedział: stawiam na dziesięciu młodych. Sam byś poszedł do trenera i się wpuścił - stwierdził Hajto.
- Vinagre niby jest najlepszy, ale w tym meczu z Samsunsporem był najsłabszy. Trener myślał, iż ten skład mu wystarczy do tego, by ten mecz dobrze zagrać i go wygrać. Nie udało się, jedziemy dalej. A potem trenerzy boją się europejskich pucharów, iż to pocałunek diabła. Nagle okazuje się, iż w teorii mecz pucharowy traktujesz mniej poważnie, niż ten ligowy - podsumował Boniek.


Czytaj także:


Uchodźcy z Palestyny na meczu giganta. Oto reakcja kibiców


Dosyć krytycznie wobec Legii wypowiedział się Roman Kosecki. - Nikt tego nie rozumiał. Każdy się patrzył ze zdziwieniem na ten skład. Wyobrażasz sobie Bayern w takim meczu bez Harry'ego Kane'a? Rozumiem wymienić jednego czy dwóch piłkarzy, ale nie dziesięciu. No na Boga. Wszyscy byli wkurzeni, iż tak się dzieje. Wychodzisz w europejskich pucharach tak, jakbyś poszedł do opery wiedeńskiej, zakładając sweter i galoty. Uważam, iż tu Legia popełniła błąd - skomentował były reprezentant Polski.


Zobacz też: Sevilla - FC Barcelona. O której godzinie? Gdzie oglądać? [TRANSMISJA NA ŻYWO]
Spotkanie między Górnikiem Zabrze a Legią Warszawa w hicie jedenastej kolejki Ekstraklasy odbędzie się w niedzielę o godz. 20:15. Relacja tekstowa na żywo w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.