Smutna rzeczywistość. "Piecze ze wstydu" [OPINIA]

7 godzin temu
Po meczu z Litwą (1:0) świętujemy wielkie przełamanie Roberta Lewandowskiego. A powinniśmy czuć na plecach ciarki żenady, iż do tego musiało dojść. To sport, ale dopuszczenie do takich niechlubnych serii, jest kompromitacją drużyny narodowej.
Idź do oryginalnego materiału