To oni zagrają we Wrocławiu w finale LK! Zadecydował gol w dogrywce

3 godzin temu
Za nami półfinały Ligi Konferencji. Pierwszym finalistą została Chelsea, która postawiła kropkę nad "i" i bez większych problemów pokonała Djurgarden 1:0. Do ekipy z Londynu dołączył Real Betis. Hiszpanie w regulaminowym czasie gry przegrali 1:2, ale w dogrywce wyrównali i to oni zagrają na stadionie we Wrocławiu.
W pierwszych meczach półfinałowych Ligi Konferencji byliśmy świadkami wielu goli. W jednym z nich Chelsea nie dała najmniejszych szans Djurgarden i pokonała Szwedów na wyjeździe 4:1. Drugie spotkanie było już zdecydowanie bardziej wyrównane. W Sewilli lokalny Real Betis ograł 2:1 Fiorentinę. Rewanże odbyły się w czwartek o godzinie 21:00.


REKLAMA


Zobacz wideo Wojciech Szczęsny się przyznał! Krychowiak o pamiętnym Senegalu


Chelsea stawia kropkę nad "i". Pewne zwycięstwo ekipy z Premier League
W Londynie Chelsea od początku miała przewagę. Częściej utrzymywała się przy piłce i stwarzała więcej okazji. Przez długi czas żadna z nich nie przynosiła jednak efektów w postaci bramek. Zmieniło się to w 38. minucie, gdy piłkę do siatki po podaniu od Tyrique'a George'a wpakował Kiernan Dewsbury-Hall. Djurgarden odgryzało się pojedynczymi atakami, ale do przerwy nie wydarzyło się już nic więcej.


W drugiej połowie częściej do głosu dochodzili goście i byli choćby bliscy strzelenia gola, ale między słupkami dobrze spisywał się Filip Jorgensen. Ostatecznie żadna ze stron nie zdołała zdobyć już bramki i spotkanie zakończyło się zwycięstwem Chelsea 1:0. Tym samym ekipa z Londynu awansowała do finału.
Real Betis eliminuje Fiorentinę po dogrywce. Znamy finalistów Ligi Konferencji
W drugim meczu rywalizacja była bardzo wyrównana. W pierwszych minutach nieco lepiej wyglądała miejscowa Fiorentina, ale na prowadzenie po pięknym golu Antony'ego z rzutu wolnego wyszli goście. Nie cieszyli się jednak z niego długo, ponieważ cztery minuty później wyrównującą bramkę zdobył Robin Gosens. Na tym gospodarze nie poprzestawali i pod koniec pierwszej połowy strzelili gola na 2:1. Na listę strzelców ponownie wpisał się niemiecki wahadłowy. Tym samym w dwumeczu mieliśmy do tej pory remis.


Po wznowieniu gry znów lepiej prezentowała się Fiorentina. Goście natomiast oddawali strzały na bramkę, ale w większości były one niecelne. Przed długi czas żadna ze stron nie była w stanie zdobyć bramki i coraz bardziej pachniało dogrywką. W ostatnich minutach kapitalną okazję miał Real Betis, ale między słupkami świetnie zachował się David De Gea. Ostatecznie regulaminowy czas nie przyniósł rozstrzygnięcia i potrzebna była dogrywka.


W dodatkowych 30 minutach awans przypieczętował Real Betis. Gola na 2:2 strzelił Abde Ezzalzouli. Było to ostatnie trafienie tego wieczoru i tym samym to ekipa z La Ligi awansowała do finału.
Chelsea 1:0 Djurgarden
Strzelcy: Kiernan Dewsbury-Hall (38')
Fiorentina 2:2 Real Betis


Strzelcy: Robin Gosens (34' i 42'); Antony (30'), Abde Ezzalzouli (97')
Finał Ligi Konferencji odbędzie się 28 maja o godzinie 21:00 we Wrocławiu.
Idź do oryginalnego materiału