- Daria jest dla mnie ciągłym wsparciem, osobą, której ufam. Ufam zresztą całemu zespołowi i chcę, aby ludzie wokół to wiedzieli. To jest mój zespół, to ja decyduję, kto w nim jest. Nagonka, jaka ostatnio pojawia się w mediach, nie daje swobodnej przestrzeni na spokojną pracę. Wręcz przeciwnie - stwarza dodatkową, niepotrzebną presję - mówiła Iga Świątek w wywiadzie dla WP SportoweFakty, stając w obronie Darii Abramowicz.
REKLAMA
Zobacz wideo Reprezentacja Polski doczeka się następcy Krychowiaka? "Rozmawiałem z selekcjonerem"
W ostatnim czasie wielu dziennikarzy, również zagranicznych, sugerowało, iż formuła współpracy na linii Świątek - Abramowicz już się wyczerpała. Wiceliderka światowego rankingu odparła więc te sugestie, czym zwróciła uwagę wielu portali z całego świata.
Cały świat pisze o Idze Świątek. "W pełni poparła Darię Abramowicz"
W zagranicznych mediach nie brakuje nagłówków ze Świątek i jej psycholożką w roli głównej. "Świątek broni trenera i psychologa pomimo rozczarowujących wyników" - pisze agencja Reutera. "Polska wicemistrzyni obroniła swojego trenera i psychologa pomimo słabych wyników i utraty miejsca w czołówce światowego rankingu w trudnym okresie" - czytamy dalej. Nie brakuje podkreślenia, iż obie panie pracują ze sobą od sześciu lat.
"Świątek w pełni poparła Abramowicz" - zaznacza portal si.com. Dalej cytowane są słowa tenisistki. "Dodała, iż dla niektórych osób kontakt z psychologiem online raz w tygodniu może być skuteczny, ale nie dla niej" - podsumowano.
"Świątek zirytowana nagłówkami mówiącymi, iż popadła w kryzys mentalny" - opisuje portal tennis365.com. "Stanęła w obronie swojego trenera Wima Fissette'a i psycholog Darii Abramowicz po kolejnych negatywnych doniesieniach w polskich mediach" - opisano sytuację.
"23-latka od sześciu lat współpracuje z psychologiem sportowym Darią Abramowicz. Zapytano Świątek, czy był moment, w którym uznała, iż ich kooperacja dobiegła końca. Tenisistka broni trenera i psycholog pomimo osiągania rozczarowujących wyników" - podkreśla portal supersport.com.
Z kolei portal nine.com.au nazywa słowa Polki "ostrym oświadczeniem" i dodaje, iż Świątek broni Fissete'a i Abramowicz choćby pomimo "słabej serii". Nie zabrakło cytatów z wywiadu z wiceliderką światowego rankingu i wspomnienia, iż ta była "zirytowana" po pytaniach.