Śląsk Wrocław jeszcze żyje

4 godzin temu

Czym byłaby kolejka Ekstraklasy bez rozmowy o decyzjach sędziowskich? Towarem wybrakowanym, Batmanem bez Robina, niedzielą bez rosołku, majówką bez grilla, Radomiakiem bez Portugalczyka w składzie. To nie byłoby to samo, więc dziękujemy Damianowi Kosowi, iż wyrobił normę i się po prostu pomylił. Bo tak odbieramy sytuację z rzutem karnym dla Stali: GDZIE KURWA? GDZIE TEN […]

Idź do oryginalnego materiału