Śląsk walczył o utrzymanie, a Nawrocki na debacie. Tak zareagował na wynik

2 godzin temu
Śląsk Wrocław jest już jedną nogą w I lidze. Zespół już po 32. kolejce może spaść z Ekstraklasy. Wszystko zależy od tego, jak poukładają się wyniki innych drużyn. Podczas piątkowej debaty w telewizji Republika kamery nagrały reakcję Karola Nawrockiego na te doniesienia.
W piątek 9 maja odbyła się trzecia debata Republiki. Jak relacjonowała "Wyborcza" - wzięło w niej udział 10 z 13 kandydatów na prezydenta. "Nie przyszli Rafał Trzaskowski i Magdalena Biejat, zaproszenia nie dostał Maciej Maciak, zwolennik Łukaszenki i Putina" - czytamy.

REKLAMA







Zobacz wideo Goncalo Feio zostanie w Legii Warszawa? Żelazny: Nie powinien w ogóle pracować w Legii



Republika zorganizowała kolejną debatę
Format debaty był inny niż poprzednie, bo pojawiły się także pytania od ekspertów, m.in. Rafała Brzoski - właściciela InPostu, czy Łukasza Jankowskiego - prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej.


Oprócz samej debaty telewizja Republika przeprowadzała także wywiady. Jednym z rozmówców był Karol Nawrocki, który był pytany m.in. o konfrontację 1 na 1 z kontrkandydatami. Po ostatnim pytaniu kandydat na prezydenta RP powiedział do dziennikarza, iż "miło go widzieć".
Karol Nawrocki reaguje na wieści o Śląsku Wrocław
Na antenie wciąż transmitowano to, co się dzieje, czego najwyraźniej nie wiedzieli Karol Nawrocki wraz z dziennikarzem. W tym czasie kamery uchwyciły jeszcze jeden zaskakujący moment. Po zakończeniu wywiadu w stronę kandydata na prezydenta padło: "Śląsk spadł z ligi".


Na to Karol Nawrocki zareagował słowami: "Wiem, słyszałem".






Nagranie zostało umieszczone w serwisie X. To, co zarejestrowały kamery spotkało się z reakcją innych użytkowników. "Słychać ten smutek w głosie", "i to są właśnie najważniejsze tematy związane z przyszłością państwa", "spadnie w wypadku wygranych Lechii i Zagłębia", "w końcu jakieś ważne tematy", "dziennikarz w przypadku tego pana to jednak zbyt wygórowane określenie" - pisali ironicznie komentujący.
Zobacz też: Podolski wyjawił najnowsze plany ws. Górnika Zabrze. "Jak najszybciej"
W meczu 32. kolejki Ekstraklasy Śląsk Wrocław poległ 0:2 z Górnikiem Zabrze. "Śląsk Wrocław do przerwy był zdecydowanie lepszy od Górnika Zabrze i stworzył sobie kilka naprawdę dobrych okazji, żeby strzelić bramkę. A jednak to zagubieni na boisku zabrzanie już w 15. minucie wyszli na prowadzenie dzięki próbie z dystansu Erika Janży. Górnik ostatecznie wygrał to spotkanie 2:0. Sytuacja Śląska jest już tragiczna. Jeszcze w tej kolejce wrocławianie mogą spaść z Ekstraklasy" - relacjonował Bartosz Naus na łamach Sport.pl.
Idź do oryginalnego materiału