W sezonie 2024/2025 mocnym punktem mistrzowskiego Lecha Poznań był bramkarz Bartosz Mrozek. 25-letni golkiper nigdy nie schodził poniżej pewnego poziomu notując kilka interwencji, które mocno przyczyniły się do zdobycia przez Kolejorza tytułu Mistrza Polski.
Latem ubiegłego roku doszło do zmiany trenera bramkarzy, która początkowo nie podobała się kibicom. Po kilku latach na Bułgarską wrócił Dominik Kubiak pracujący wcześniej m.in. w sztabie Mariusza Rumaka, a później w Warcie Poznań. Bramkarze spadkowicza z Ekstraklasy choćby wiosną 2024 nie wyglądali dobrze, przez co była obawa, czy Dominik Kubiak jest dobrym następcą Macieja Borowskiego, który z golkiperami pierwszego zespołu pracował tylko przez rok. Latem postawa bramkarzy nie rzucała się w oczy, obaj grali solidnie i to pozwoliło zyskać Bartoszowi Mrozkowi tzw. „plus sparingów”. Według ocen wystawianych po grach kontrolnych przez internautów KKSLECH.com najlepszy w sparingach był Mrozek, który wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie Lecha Poznań i już go nie oddał aż do końca sezonu 2024/2025.
25-letni golkiper od początku rozgrywek był pewnym punktem defensywy broniąc szczególnie dobrze w Częstochowie i w Lubinie, gdzie m.in. dzięki jego postawie udało się ugrać 4 punkty oraz nie stracić gola. To zaowocowało powołaniem do reprezentacji Polski, w której Mrozek we wrześniu, w październiku oraz w listopadzie był czwartym bramkarzem. Bartosz Mrozek podczas ligowej jesieni rozegrał komplet 1620 minut w 18 spotkaniach, w tym czasie puścił 14 goli (2 najlepszy rezultat) i zachował 10 czystych kont (najlepszy wynik wraz z Kacprem Trelowskim z Rakowa Częstochowa). W rundzie jesiennej Mrozek dał Lechowi Poznań wiele jakości, a klub dnia 8 listopada zatrzymał go na kolejne lata podpisując z nim nową umowę istotną aż do 30 czerwca 2028 roku.
Wiosna 2025 dla Lecha Poznań początkowo nie była dobra, szczególnie do końca marca było choćby ciężko, Kolejorz nie był tak efektywny w punktowaniu, jak m.in. we wrześniu czy w październiku. Jednym z wyróżniających się piłkarzy na starcie rundy rewanżowej był Bartosz Mrozek, który według ocen wystawianych przez internautów KKSLECH.com był najlepszy w lutym i marcu. W kwietniu nasz bramkarz miał już problem z zachowaniem czystego konta, w maju pod tym względem było lepiej, ale w pamięci kibiców i tak zapadł mecz, w którym „Mroziu” puścił aż 2 gole. Mowa tutaj o wyjazdowym spotkaniu z GKS-em Katowice, w którym nasz golkiper był jednym z bohaterów broniąc uderzenie Maka w sytuacji 1 na 1 oraz przy prowadzeniu gospodarzy 2:1.
W całym sezonie 2024/2025 bramkarz Lecha Poznań rozegrał w Ekstraklasie komplet 3060 minut puszczając 31 goli i zachowując 14 czystych kont (4 czyste konta wiosną). Bartosz Mrozek podczas gali Ekstraklasy został uznany najlepszym bramkarzem w minionym sezonie, łącznie 3 razy znalazł się w jedenastce kolejki (po 3, 21 i 34 serii spotkań), według ocen wystawianych po meczach przez internautów KKSLECH.com miał po 2 wygranych starciach średnią notę wynoszącą co najmniej 5,00 (po meczu z Zagłębiem Lubin 1:0 oraz Piastem Gliwice 1:0).
Bartosz Mrozek w okresie 2024/2025 nie miał sobie równych, a w takiej sytuacji jego zmiennik Filip Bednarek nie zaistniał w Ekstraklasie. 33-latek w ubiegłym, mistrzowskim sezonie ligowym nie rozegrał żadnego spotkania, wystąpił tylko raz w przegranym pojedynku z Resovią w Pucharze Polski (0:1). W kadrze Kolejorza był jeszcze trzeci golkiper Mateusz Mędrala, który 24 maja odebrał złoty medal za tytuł Mistrza Polski.
41. Bartosz MROZEK
Mecze w lidze: 34
Mecze w PP: 0
Mecze ogółem: 34
Czas gry: 3060
Żółte kartki: 0
Puszczone gole: 31
Czyste konta: 14
35. Filip BEDNAREK
Mecze w lidze: 0
Mecze w PP: 1
Mecze ogółem: 1
Czas gry: 90
Żółte kartki: 0
Puszczone gole: 1
Czyste konta: 0
Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)