Ten felerny rzut oszczepem, w piątkowe południe na Stade de France, sprawił, iż Adrianna Sułek-Schubert wypadła z najlepszej dziesiątki w całym siedmioboju. Wstawiła chwilę później w swoich mediach społecznościowych film, a tam mówiła, iż "serce jej krwawi". I z tym krwawiącym sercem, pełnym pewnie żalu, pobiegła finałowe 800 metrów, ambitnie, przez połowę dystansu na prowadzeniu. Był najlepszy czas w tym roku, ale ostatecznie nie było awansu w generalce. Skończyła dwunasta, a złoto po raz trzeci dla Nafissatou Thiam.
Serce krwawiło, a Ada ruszyła jak natchniona. Piękny finisz, zabrakło niewiele
olimpiada.interia.pl 2 miesięcy temu
- Strona główna
- Lekkoatletyka
- Serce krwawiło, a Ada ruszyła jak natchniona. Piękny finisz, zabrakło niewiele
Powiązane
Adrianna Sułek nagle ogłasza. "Zamykam". Nie ma odwrotu
16 godzin temu
Polecane
Pogoda zaskoczyła na 1 listopada
1 godzina temu
Zerowy opad deszczu w październiku
2 godzin temu
W weekend zmiana pogody
3 godzin temu
Pogoda dla Torunia [1.11.2024]
5 godzin temu
Jaka pogoda na 1 listopada w Poznaniu?
5 godzin temu