Sensacyjny zwrot akcji ws. Milika! Tam będzie grał. Już podpisał kontrakt

4 godzin temu
Sensacyjne wieści o Arkadiuszu Miliku przekazał Giovanni Albanese. Do niedawna wydawało się, iż Polak z końcem sezonu opuści Juventus. Tymczasem według informacji włoskiego dziennikarza, Milik zostanie w klubie na dłużej! Uczyni to jednak na dość nietypowych zasadach.
Przygodę Arkadiusza Milika w Turynie trudno uznać za udaną. Wprawdzie Polak wraz ze Starą Damą wywalczył Puchar Włoch, jednak przez dwa poprzednie sezony często zmagał się z urazami. Tak jest i w tym roku, który w całości spisał na straty z powodu kolejnych kontuzji.


REKLAMA


Zobacz wideo Kto zdobędzie Złotą Piłkę? Raphinia czy Yamal? "On jest kozakiem"


Trudno zatem dziwić się, iż Juventus stracił cierpliwość w kwestii powrotu Milika na boisko.
- Nie można już polegać na Miliku. Ostatnim razem, kiedy Juve myślało, iż uda się go odzyskać, to było jesienią. Juventus naprawdę wszystko musi złożyć od nowa - głosił włoski dziennikarz Giovanni Albanese.


Do tej pory najbardziej prawdopodobną opcją wydawało się rozwiązanie kontraktu z Milikiem za porozumieniem stron. Zarobki Polaka opiewały na 3,5 miliona euro rocznie, a sama umowa obowiązywała do czerwca 2026 roku. Gdy wydawało się, iż niedługo usłyszymy o transferze Polaka, nastąpił sensacyjny wręcz zwrot akcji. Piłkarz i klub wypracowali inną koncepcję porozumienia.


- Milik przedłużył swój kontrakt z Juventusem o rok, rozkładając na dwa sezony wynagrodzenie, które miał otrzymywać do 30 czerwca 2026 roku. Napastnik kontynuuje rehabilitację, próbując wyzdrowieć z kontuzji, która wyłączyła go z gry od ubiegłego lata - poinformował we wtorek na X Albanese.


Jak informuje Alfredo Pedulla: - Zarobki Milika spadną z kwoty 3,5 mln netto do 1,7-1,8 mln za sezon, więc może zostać wypożyczony (kiedy będzie zdrowy) bez stosowania zachęt [dla zainteresowanych klubów] i obniżania amortyzacji.


Tak skonstruowane przedłużenie umowy oznacza, iż Polakowi powinno być łatwiej znaleźć klub zainteresowany jego usługami w ramach wypożyczenia. Z kolei Juventus nie musiałby dokładać się choćby do części pensji Milika, gdyby już udało się go wypożyczyć.
Cały plan wydaje się więc sensowny dla obu stron, jednak do jego realizacji najważniejsze jest zdrowie polskiego napastnika. A jak wiadomo, to pozostawia sporo do życzenia.
Do tej pory Arkadiusz Milik w barwach Juventusu rozegrał 75 spotkań, w trakcie których zdobył 17 bramek oraz zaliczył 2 asysty.
Idź do oryginalnego materiału