Sensacyjny transfer Inakiego Peny?! Media: Chce opuścić FC Barcelonę

2 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Albert Gea / REUTERS


Czy przegrana (na ten moment) niespodziewanie rywalizacja z Wojciechem Szczęsnym, skłoni Inakiego Penę do odejścia z FC Barcelony? Zdaniem hiszpańskiego tygodnika "Que!" nie można wykluczyć takiego scenariusza. Tamtejsze media od dawna donosiły, iż Pena jest sfrustrowany całą sytuacją i nie rozumie, czemu stracił miejsce w składzie. To natomiast może posunąć go w kierunku radykalnej decyzji.
"Tek jest numerem jeden" - takimi słowami na konferencji prasowej przed meczem z Deportivo Alaves Hansi Flick rozwiał wątpliwości co do aktualnej sytuacji w bramce FC Barcelony. Coś takiego wydawało się nierealne jeszcze pod koniec 2024 roku, ale styczeń wywrócił pod tym kątem wszystko do góry nogami. Szczęsny popełniał błędy przeciwko Realowi Madryt czy Benfice Lizbona, ale mimo to zaskarbił sobie zaufanie Niemca i to na tyle, iż ten zrezygnował z golkipera, którego trzymał się przez ponad cztery miesiące.


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki o zawodniku Rakowa: Jak można kupić napastnika za bańkę Euro?


Flick niezrozumiały dla Peni. Czy to początek końca?
Nie ma większych wątpliwości, iż dla Inakiego Peni to ogromny cios. Hiszpan tak naprawdę nie zrobił niczego konkretnego, by stracić miejsce w składzie. Nie obniżył lotów, nie popełnił rażących błędów. Flick podkreślał umiejętności Szczęsnego i jego spokój oraz doświadczenie. Jednak trudno tak naprawdę wskazać jeden konkretny powód takich decyzji Niemca, który nie wzbudzałby żadnych wątpliwości. Cała sprawa może też zdeterminować przyszłość samego Inakiego.


Już kilka dni temu dziennik "Mundo Deportivo" donosił, iż rozmowy ws. przedłużenia kontraktu Hiszpana (wygasającego w czerwcu 2026 roku) stoją w tej chwili w miejscu. Katalończycy sugerowali, iż sprawa ze Szczęsnym może skłonić Penię do refleksji nt. przyszłości w klubie. Teraz tygodnik "Que!" informuje, iż dokładnie tak się stało. Ich zdaniem Pena czuje, iż w tym sezonie może nie czekać go już za wiele dobrego.


Pena blisko odejścia z Barcelony? Widzi, w jakiej jest sytuacji
- Odkąd Inaki Pena wdarł się do pierwszej drużyny, pracował nad tym, by stać się jedynym zastępcą dla Ter Stegena. Ale z czasem Hansi Flick wybrał bardziej doświadczonego Polaka. Decyzja ta sprawiła, iż hiszpański bramkarz ponownie rozważył swoją przyszłość w klubie i zaczął poważnie zastanawiać się nad odejściem w poszukiwaniu czasu boiskowego. W wieku 25 lat Inaki Pena wie, iż potrzebuje regularnej gry, aby dalej się rozwijać i umacniać swoją pozycję w elicie. Brak minut i poczucie stagnacji sprawiają, iż jego cierpliwość zaczyna się wyczerpywać - czytamy.
Zdaniem hiszpańskiego tygodnika, Pena dał już choćby znać zarządowi FC Barcelony o swoich przemyśleniach. - Bramkarz zakomunikował już zarządowi swoje niezadowolenie i dał jasno do zrozumienia, iż jeżeli jego sytuacja nie ulegnie zmianie, poprosi o odejście w kolejnym letnim okienku transferowym. Inaki ma świadomość, iż cieszy się dobrą reputacją w La Liga i będzie miał interesujące opcje kontynuowania swej kariery gdzie indziej - informuje "Que!".
Idź do oryginalnego materiału