Sensacyjne 30 minut Polek, ale co się stało później? Słowa liderki wiele mówią

1 godzina temu
Zdjęcie: Zawodniczka polskiej reprezentacji piłki ręcznej w trakcie dynamicznej reakcji na boisku, ubrana w czerwono-biały strój z numerem 31 i herbem Polski, w tle widoczna publiczność na trybunach.


Po 17 minutach meczu Polski z Francją chyba kilka kibiców było w stanie uwierzyć w to, co działo się na parkiecie Maaspoort Areny w 's-Hertogenbosch. Tak świetnie, niemal bezbłędnie grał nasz zespół. I dobrze było jeszcze do końca pierwszej połowy, a choćby na początku drugiej. A skończyło się na pogromie. Bardzo wymowne są tu słowa liderki ofensywy w polskim zespole Magdy Balsam, skutecznej do samego końca. Słowa tak bardzo obnażające to, co dzieje się z tą drużyną w ostatnich latach.
Idź do oryginalnego materiału