Sensacyjna porażka, a potem zwrot akcji. Demolka na koniec w meczu Polki

olimpiada.interia.pl 3 miesięcy temu

Prawie dwie i pół godziny potrzebowała Magdalena Fręch, by ostatecznie zameldować się w ćwierćfinale turnieju w meksykańskim Monterrey. Mimo świetnego początku, dopiero po zaciętym, trzysetowym boju Polka pokonała znacznie niżej notowaną w rankingu WTA Izraelkę Linę Glushko i awansowała do kolejnego etapu imprezy. O półfinał łodzianka powalczy ze zwyciężczynią meczu Camila Osorio - Emma Navarro.


Idź do oryginalnego materiału