Selekcjoner Litwinów załamany po meczu z Polską. Aż wziął głęboki oddech

21 godzin temu
Zdjęcie: Bartosz Kubiak


Edgaras Jankauskas, trener reprezentacji Litwy był z pewnością jedną z najsmutniejszych postaci po zakończeniu meczu jego drużyny z Polską. Na konferencji prasowej pokazał, jak bardzo jest załamany.
Reprezentacja Polski bardzo męczyła się w piątkowy wieczór na stadionie PGE Narodowym, rozczarowała, ale potrafiła wygrać 1:0 (0:0) z Litwą na rozpoczęcie eliminacji do mistrzostw świata. Jedynego gola w 81. minucie zdobył Robert Lewandowski. - Chociaż reprezentacja Polski wyszarpała zwycięstwo z Litwą 1:0 w pierwszym meczu kwalifikacji do przyszłorocznych mistrzostw świata, to chwalić jej nie ma za co. Przez większość spotkania na Stadionie Narodowym fani mogli się tylko denerwować i irytować. I dali temu wyraz w 74. minucie - spostrzeżeniami po meczu dzielił się Konrad Ferszter ze Sport.pl.


REKLAMA


Zobacz wideo Bednarz chciał ściągnąć Koseckiego do Wisły Kraków. "Robiłbyś dżem z przeciwników"


Selekcjoner Litwinów załamany po meczu z Polską. Aż wziął głęboki oddech
Po meczu Edgaras Jankauskas, trener reprezentacji Litwy, był załamany. Najpierw głęboko westchnął, a dopiero po chwili odpowiedział na pierwsze pytanie. Wystarczyło spojrzeć na jego minę, by zobaczyć, iż jest załamany.


Jego zespół nie sprawił mu prezentu na niedawno obchodzone 50. urodziny (12 marca).
Zobacz: Probierz przekazał najnowsze informacje ws. stanu zdrowia Lewandowskiego!


- Nie uważam, iż Polacy zagrali źle. Walczyliśmy, dobrze kontrolowaliśmy piłkę, zagraliśmy dobry i bardzo solidny mecz z silnym przeciwnikiem. Muszę być dumny z moich chłopaków, z tego jak grali i walczyli. Jesteśmy bardzo smutni z powodu wyniku, ponieważ czuję, iż mogliśmy wyciągnąć z tego o wiele więcej" - powiedział potem litewski trener.


Polacy w drugim meczu tych eliminacji do mistrzostw świata zmierzą się w poniedziałek na wyjeździe z Maltą. Początek spotkania o godz. 20.45. Relacja na żywo na Sport.pl.


Kompromitacja, choćby nie umiał przyjąć piłki. Oto największy przegrany [OCENY]
"Trudno ocenić dobrze któregokolwiek z kadrowiczów, ale za niektóre momenty można ich doceniać. Są też tacy, którzy się zwyczajnie skompromitowali. Byli nieefektywni, słabi i mieli kłopot z prostymi elementami rzemiosła. Tak oceniliśmy reprezentantów Polski za mecz z Litwinami (1:0)" - pisał w ocenach z meczu Marcin Jaz, dziennikarz Sport.pl.
Idź do oryginalnego materiału