Sceny na losowaniu Wimbledonu. Eksperci od razu zauważyli. "Mój Boże!"

2 dni temu
Zdjęcie: REUTERS / screen z https://x.com/edgeaiofficial/status/1806616219102969946


Iga Świątek, Magda Linette i Magdalena Fręch poznały rywalki w Wimbledonie. Wszystko stało się jasne po piątkowym losowaniu drabinki głównej, które nie przebiegło po myśli organizatorów. "Pomylono pozycje niektórych zawodniczek", "wszyscy się totalnie pogubili" - czytamy w sieci. Później wyjaśniono, iż z czego najprawdopodobniej wynikała ta wpadka. Eksperci poza przebiegiem losowania komentowali również jego wyniki.
Wielkimi krokami zbliża się Wimbledon, w którym zagrają najlepsi polscy tenisiści. "Iga Świątek pojedzie na Wimbledon po trzech tygodniach bez meczu i pierwszy raz od dawna nie będzie pod ogromną presją. Za to Hubert Hurkacz coraz częściej jest wymieniany jako ten, który może, a choćby powinien osiągnąć życiowy sukces" - pisał Łukasz Jachimiak ze Sport.pl.
REKLAMA


Zobacz wideo Pudzian dotarł do Dortmundu, polscy kibice podzieleni. Sceny w Niemczech!


Kuriozalne losowanie drabinki głównej Wimbledonu. "Pomylili się"
W piątek odbyło się losowanie drabinki głównej, które wyłoniło rywalki Igi Świątek (1. WTA), Magdy Linette (46. WTA) oraz Magdaleny Fręch (56. WTA). Ale po zakończeniu ceremonii mówi się nie tylko o tym, kto z kim zagra. Organizatorzy nie ustrzegli się bowiem wpadki.


"Kuriozalne sceny podczas losowania. Pomylono pozycje niektórych zawodniczek" - czytamy na twitterowym profilu Z kortu. "O mój Boże, pomylili się w losowaniu" - dodał portugalski dziennikarz Jose Morgado.


Sytuację doprecyzował dziennikarz James Gray. "Wimbledon wywołał chaos czymś, co wydawało się być nieporozumieniem między sędzią a zespołem graficznym. Zamiast Beatriz Haddad Mai na ekranie pojawiła się Mirra Andreeva - i wtedy wszyscy się totalnie pogubili!" - wytłumaczył. "Należy zauważyć, iż nic w losowaniu nie poszło źle, tylko w jego przedstawieniu na ekranie/w transmisji" - dodał.


"Losowanie kobiet na Wimbledonie było jak dotąd dość chaotyczne. Pomieszali już kilka nazwisk, Mirra Andriejewa była już przenoszona ze trzy razy" - czytamy na profilu egdeAI, gdzie zamieszczono wideo z losowania. Tam widać, jak niektóre zawodniczki "przeskakują" na grafice. Lub tez w drabince widać np. Elinę Switolinę (widnieje pod numerem 41), która dopiero po chwili została wylosowana.


Eksperci komentują losowanie Wimbledonu. Świątek, Linette i Fręch nie będą miały łatwo
W mediach społecznościowych skomentowano także wyniki losowania polskich tenisistek. "To oczywiście tylko papier, ale chyba najgorsze możliwe losowanie Igi Świątek na Wimbledonie?" - zastanawiał się Dominik Senkowski ze Sport.pl. "To losowanie Igi i Magd to jakieś plagi egipskie" - dodał Michał Chojecki z "Super Expressu".


"Bardzo trudne losowanie naszych tenisistek. Ćwiartka Igi Świątek pełna min, podchwytliwych rywalek. Magdalena Fręch i Magda Linette znów trafiły na rozstawione tenisistki w I rundzie Wielkiego Szlema" - napisał Rafał Smoliński z WP SportoweFakty.


Bardzo wymownie na losowanie zareagował Dawid Żbik, komentator Eurosportu. Na grafikę z turniejową drabinką odpowiedział... zdjęciem polskiego kibica z przewiązanymi szalikiem oczami, dając do zrozumienia, iż mogło to się potoczyć lepiej.


"Iga Świątek - Sofia Kenin na początek. Podstępny mecz, bo ma przebłyski Amerykanka" - zauważył Hubert Błaszczyk, który skomentował również losowanie pozostałych Polek: "Magdalena Fręch - Beatriz Haddad Maia. Kolejne trudne losowanie Magdy. Brazylijka na trawie to bardzo groźna zawodniczka. Do tego dochodzi lewa ręka", "Elina Switolina - Magda Linette. Poprosimy o powtórkę z 2021 roku. Wtedy Magda ograła w dwóch setach Elinę na Wimbledonie".


"Iga Świątek w pierwszej rundzie Wimbledonu zmierzy się z Sofią Kenin. Mogło wylosować się lepiej i ogólnie cała część drabinki Igi jest wymagająca. Będzie trudno, ale raczej tegoroczny wynik w Londynie nie będzie miał większego znaczenia" - ocenił Seweryn Czernek z WP SportoweFakty.


Wimbledon rozpocznie się w poniedziałek 1 lipca. Finał singla kobiet zaplanowano na sobotę 13 lipca. Relacje z turnieju będzie można śledzić na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału