Fernando Santos po pracy z reprezentacją Portugalii przeżywa same rozczarowania. Doświadczony szkoleniowiec najpierw skompromitował się, prowadząc reprezentację Polski, a następnie nie poradził sobie w tureckim Besiktasie. Portugalczyk stracił tę posadę po pięciu kolejnych meczach bez zwycięstwa. Od razu po jego zwolnieniu klub przełamał tę serię. Zrobił to przy dużym udziale byłego gracza Legii!