Klub Polaka daleko od półfinału Ligi Konferencji, zadecydował gol w końcówce

olimpiada.interia.pl 2 tygodni temu

Polscy kibice z ciekawością wyczekiwali czwartkowego półfinału Ligi Konferencji Europy pomiędzy ACF Fiorentiną a Club Brugge. Miało to, rzecz jasna, związek, z dobrą dyspozycją zawodnika gości, Michała Skórasia. Sam Polak nie może być zadowolony ze swojego występu, ale jego zespół pokazał wielki charakter. To okazało się jednak niewystarczające, by wywieźć z Florencji korzystny wynik. W doliczonym czasie gry zwycięskiego gola strzelił bowiem M'Bala Nzola.


Idź do oryginalnego materiału