11 godzin temu
Choć początki KSW sięgają 2004 roku, to z pewnością przełomowym momentem dla tej federacji był pojedynek, który odbył się 11 grudnia 2009 roku na warszawskim Torwarze. Podczas KSW 12 odbyło się starcie Mariusza Pudzianowskiego z Marcinem Najmanem. Ten pierwszy wygrał przez TKO w 43. sekundzie walki, a świat mieszanych sztuk walki w Polsce zyskał nową wielką gwiazdę.
REKLAMA
Zobacz wideo Co z tym Superpucharem Polski? "Robimy z siebie kretynów. Nikt tego nie szanuje"
Pudzian wróci do walk? Sensacyjne wieści
Pudzianowski po dziś dzień w KSW stoczył blisko 30 pojedynków. Walczył zarówno ze znanymi postaciami świata sportów walki - Marcinem Różalskim, Pawłem Nastulą, Łukaszem Jurkowskim, Mamedem Chalidowem, Michałem Materlą, Arturem Szpilką, jak i tymi znanymi bardziej ze świata celebryckiego - takimi jak Pawłem Mikołajuwem.
Czytaj także:
Oto mina Abramowicz po sześciu gemach. Świątek błyskawicznie zareagowała
"Pudziana" - jak nazywany jest 48-latek - dawno nie oglądaliśmy już w walce. Czy ten stan rzeczy niedługo ma szansę się zmienić? Nowe informacje, które mogą ucieszyć fanów byłego mistrza świata strongmanów, przekazał jeden z najważniejszych ludzi związanych z KSW.
Czytaj: Niewiarygodne, kto rzucił wyzwanie Pudzianowskiemu. Od razu odpowiedział
"Jesteśmy w ciągłym kontakcie z Mariuszem Pudzianowskim. Wrócił do treningów i zaczął układać wszystkie tematy sportowe. Czeka na propozycję walki. Jest plan, by pojawił się w tym roku w KSW dwukrotnie" - powiedział Martin Lewandowski w rozmowie z TVP Sport. Czy słowa jednego z właścicieli i założycieli federacji się sprawdzą i czy legendarnego "Pudziana" znów zobaczymy w ringu? Odpowiedź na to pytanie z pewnością poznamy jeszcze w tym roku.
Jego powrót niewątpliwie należałoby do grona najciekawszych sportowych wydarzeń 2025 roku.
