O tym, iż we współczesnej piłce nie ma słabych rywali, Polska kadra przekonuje się ostatnio coraz częściej. W teorii łatwe otwarcie el. mistrzostw świata z Litwą zamieniło się dla Biało-Czerwonych w koszmar i walkę o trzy punkty do końca. Polska wygrała po trafieniu w 81 minucie Roberta Lewandowskiego po ładnej akcji Jakub Kamińskiego. Selekcjoner kadry Michał Probierz mógł odetchnąć z ulgą. Pomeczowa konferencja prasowa zaczęła się od koszykarskiej wymiany.
REKLAMA
Zobacz wideo Probierz dostał pytanie o Casha i od razu wypalił. "Żeby sprawa była jasna"
"Brakowało nam lidera"
- 36-letni Kevin Durant i 40-letni LeBron James płaczą, gdy zdobędą złota olimpijskie, trzecie czy czwarte w ich karierze, a my płaczemy nad grą polskiej kadry. Dzisiaj nie było nic, pomimo iż wygraliśmy i trener chyba to przyzna. To zmierza donikąd. Trener to wie, kibice to widzą. Jaka jest tego przyczyna? Czy to jest kwestia mentalności, czy to jest kwestia tego, że... - rozkręcał się jeden z dziennikarzy.
I wtedy właśnie wkroczył rzecznik. - Czy możemy prosić o pytanie - powiedział rzecznik Emil Kopański. - Już mogę? - wtrącił po chwili Michał Probierz, gdy dziennikarz dalej mówił. - A co? Trener liczy mi stoperem czas? - dziennikarz nawiązał do spostrzeżenia z ostatniej konferencji, gdzie pojawiały się spekulacje, iż Probierz ustawił stoper na pytanie dziennikarza. - A kto powiedział, iż liczyłem? A może wiadomość odbierałem - odparł Probierz.
To był sam początek konferencji. Probierz po chwili z nietęgą miną odpowiedział na pytanie. - Wygraliśmy, to jest najistotniejsze. Oczywiście wiem, iż była nerwowość w początkowej fazie meczu. Brakowało nam lidera, jak Piotra Zielińskiego, który zawsze bierze piłkę na siebie. Zaznaczę, iż ostatnie mecze Litwa przegrywała małą liczbą bramek. Wiedzieliśmy, iż czeka nas trudne spotkanie i trzeba będzie być cierpliwym - opisywał swoje spostrzeżenia i odniósł się do dwóch graczy.
- Piotrowski i Moder mieli więcej uderzać z dystansu, tego mi zabrakło w ich wykonaniu, mimo iż oddaliśmy w całym meczu 24 strzały na bramkę Litwy - przekazał.
Robert Lewandowski z urazem?
Probierz skomentował też sytuację po golu Roberta Lewandowskiego. Napastnik złapał się za nogę. - Robert miał lekki uraz, ale to nic poważnego. Boryka się z nim od pewnego czasu, ale przyjeżdża na kadrę i gra. Robi wszystko, by tej reprezentacji coś dać - wyjaśnił selekcjoner.
Probierz został też zapytany o pierwszy po rocznej przerwie występ Matty'ego Casha. - Cash na pewno zrobił fajnych kilka akcji. Rozmawiałem z nim, bo nie przepracował pełnego okresu przygotowawczego. Jesteśmy w kontakcie z jego sztabem, nie chcieliśmy go forsować, to dlatego został zmieniony. Zwrócił się też do piłkarzy. - Ci piłkarze, którzy teraz są w kadrze, muszą wziąć za nią odpowiedzialność. Z Litwą czasem graliśmy zbyt koronkowo - powiedział selekcjoner.
Koronkowa gra nie poprawiła nastrojów w kadrze, bo Polska w piątek wymęczyła zwycięstwo z Litwą. W poniedziałek kolejny mecz eliminacji. Zespół Probierza Warszawie podejmie Maltę. Początek spotkania o 20.45.