Rybakina pokonała Świątek i nagle takie słowa. "W grze razem z Sabalenką"

2 godzin temu
Laura Robson, srebrna medalistka Letnich Igrzysk Olimpijskich 2012 w grze mieszanej wypowiedziała się o rywalizacji najlepszych tenisistek w przyszłości. Pominęła sześciokrotną triumfatorkę turniejów wielkoszlemowych - Igę Świątek.
Jelena Rybakina (Kazachstam, 6. WTA) została pierwszą półfinalistką turnieju WTA Finals rozgrywanego w Rijadzie. Stało się tak po jej poniedziałkowym zwycięstwie 3:6, 6:1, 6:0 z Igą Świątek (2. WTA). Wcześniej Kazaszka w pierwszym spotkaniu pokonała 6:3, 6:1 Amerykankę Amandę Anisimovą (4. WTA).

REKLAMA







Zobacz wideo Jak Iga Świątek! Englert, Daniec, Strasburger i wiele innych gwiazd błyszczy na korcie



Wicemistrzyni olimpijska pominęła Igę Świątek
Teraz na temat 26-letniej Jeleny Rybakiny głos zabrała Laura Robson, była amerykańska tenisistka, srebrna medalistka Letnich Igrzysk Olimpijskich 2012 w grze mieszanej. Mówiąc o rywalizacji najlepszych tenisistek w przyszłości, pominęła Igę Świątek.
- Zawsze z zainteresowaniem rozmawiam z trenerami tenisa na różnych turniejach. Prawie wszyscy mówią zgodnie, iż Rybakina powinna już wygrać wiele, wiele turniejów Wielkiego Szlema i mówią o niej tak, jakby była w grze razem z Aryną Sabalenką o pierwsze miejsce w przyszłości - przyznała Robson w rozmowie ze "Sky Sports".


Dodała również, iż grę Rybakiny teraz jest bardzo trudno odczytać.
- Rybakina w okresie 2024 tydzień po tygodniu nie czuła się w 100% w formie na korcie, ale mimo wszystko starała się grać. Widzieliśmy więc, jak teraz wygląda na korcie - o wiele zdrowiej i jak to wpływa na jej uderzenia. Zawsze było to łatwe i bezwysiłkowe, ale teraz naprawdę bardzo trudno jest ją odczytać - powiedziała Robson



Rybakina na koniec fazy grupowej zmierzy się z Madison Keys (USA, 7. WTA). Pojedynek ten odbędzie się w środę, 5 listopada o godz. 15.
Zobacz także: Wielki mecz Sabalenka - Pegula w WTA Finals! Co za zwrot w trzecim secie


Nie wcześniej niż półtorej godziny później Iga Świątek zagra z Anisimovą o awans do półfinału. Relacja na żywo z tego meczu na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału