Rumuńskie media bezlitosne dla piłkarza Rakowa. „Co ty robisz?!”

2 godzin temu

Media w Rumunii szeroko rozpisują się o ostatnim meczu Rakowa Częstochowa, który przegrał 1:3 z Piastem Gliwice. Nie wspominają jednak o zamieszaniu wokół możliwego odejścia Marka Papszuna do Legii Warszawa, a o fatalnym występie Bogdana Racovitana. Zwracają uwagę, iż podobne błędy stoper popełniał już w meczach reprezentacji.

Według lokalnych dziennikarzy sporym zaskoczeniem było wystawienie zawodnika Rakowa w podstawowym składzie na mecz z Bośnią i Hercegowiną. Utworzył on duet stoperów z doskonale pamiętanym z Cracovii Virgilem Ghitą. Rumunia przegrała 1:3, a po spotkaniu wściekły był selekcjoner Mircea Lucescu. W głównej mierze jego uwaga skupiła się na Denisie Dragusu, który dwie minuty po wejściu na boisko wyleciał z niego za czerwoną kartkę, jednak również w ostrych słowach ocenił występ Racovitana.

– Zagrał bardzo słabo, jest winny. Tutaj odległości są większe, niż przy grze w trzyosobowym bloku obronnym. Trochę się pogubił. Przy bramce powinien kryć jeden na jeden, nie dać przeciwnikowi przestrzeni, użyć ciała i rąk, nie pozwolić mu na opanowanie piłki – powiedział selekcjoner, zwracając uwagę, iż jego zawodnik w klubie gra w innym ustawieniu.

Racovitan winny porażki Rakowa. Media w Rumunii surowo oceniły jego występ

Niestety, nasz reprezentant zaprezentował się jeszcze słabiej niż z Bośnią i Hercegowiną. Popełnił dwa poważne błędy

– Krytykowany po słabym występie w meczu Bośnia – Rumunia, 25-letni obrońca popełnił decydujący błąd także po powrocie do drużyny klubowej.

– Racovitan wyszedł w pierwszym składzie Rakowa w starciu z Piastem, przegranym 1:3, i popełnił dwa poważne błędy, które mocno wpłynęły na przebieg spotkania.

– Racovitan, co ty robisz!? Reprezentant Rumunii z dwiema ogromnymi gafami w Polsce.

– Krótko po tym, jak Mircea Lucescu skrytykował publicznie Racovitana, ten zaliczył kolejny słaby występ.

Takie komentarze można znaleźć, przeglądając media w Rumunii. Zwracają one uwagę, szczególnie na sytuację przy pierwszym golu dla Piasta, gdy to po stracie Racovitana poszła kontra, po której do siatki Oliwiera Zycha trafił Patryk Dziczek. Można przeczytać też o zagraniu ręką, które poskutkowało rzutem karnym dla zespołu Daniela Myśliwca. Mocno zaakcentowany jest fakt, iż Rumun taki występ zaliczył na tle drużyny, która zajmowała ostatnie miejsce w tabeli Ekstraklasy.

Bogdan Racovitan w tym sezonie rozegrał 20 meczów w barwach Rakowa. Łącznie ma już na koncie 90 występów, pięć bramek oraz dwie asysty.

CZYTAJ WIĘCEJ O MARKU PAPSZUNIE:

  • Beznadziejny Raków. Może nic na siłę z tym Papszunem?
  • Transfer Papszuna jednak po rundzie! Grube pieniądze na stole [NEWS]
  • Marek Papszun blisko Legii Warszawa! Tylko jedna przeszkoda [NEWS]
  • Papszun opuści Raków? Ta zmiana przepisów spadła Legii jak z nieba

Fot. Newspix

Idź do oryginalnego materiału